USA zalegalizowało łamanie zabezpieczeń gier niewspieranych przez twórców
Furtka dla porzuconych MMO i nie tylko.
Stany Zjednoczone zalegalizowały łamanie zabezpieczeń antypirackich w ramach tak zwanego „prawa do naprawy”. Przepisy dotyczą specyficznych przypadków, ale obejmują także gry komputerowe.
Przyjęta przez amerykański Kongres nowelizacja umożliwia obchodzenie DRM w produkcjach, których twórcy „wstrzymali dostęp do serwerów niezbędnych do ukończenia procesu weryfikacji”. Oczywiście warunkiem jest wcześniejsze kupno danego tytułu.
Wprowadzone przez USA prawo oznacza, że istnieje możliwość łamanie zabezpieczeń gier niewspieranych obecnie przez autorów lub wydawcę. W rozmowie z serwisem PC GamesN założyciel kalifornijskiego muzeum sztuki i cyfrowej rozrywki - Alex Handy - stwierdził, że przepisy otwierają furtkę do uruchomienia anulowanych MMO.
Warunkiem jest jednak uzyskanie kodu źródłowego produkcji od właściciela praw autorskich. Wskrzeszaniem porzucanych pozycji sieciowych zajmą się więc zapewne większe instytucje, a nie amatorzy - wspomniana placówka prowadzi już starania mające na celu włączenie serwerów City of Heroes i Star Wars Galaxies.
Co ciekawe, przepisy przygotowano głównie z myślą o naprawie sprzętu elektronicznego w nieautoryzowanych serwisach. Te, by usunąć usterkę w smartfonie lub tablecie, często są zmuszone obejść zabezpieczenia oprogramowania. Teraz stanie się to możliwe.