Skip to main content

Valve: Lepiej nie wdychać powietrza z wentylatora Steam Decka

Brzmi rozsądnie.

Okazuje się, że... wdychanie powietrza wydmuchiwanego przez wentylator Steam Decka jest „hobby” wielu użytkowników tych przenośnych komputerów. Valve zaleca zmianę przyzwyczajeń.

„Czy jacyś inni posiadacze Steam Deców lubią zapach powietrza wydmuchiwanego u góry obudowy?” - interesował się jeden z graczy już dwa lata temu, znajdując sporo osób o podobnych upodobaniach. „Wpisałem to w Google, żeby sprawdzić, czy tylko ja lubię wąchać gorące powietrze z otworów wentylacyjnych. Będę szczery. Uważam, że to kojące i odświeżające - czytamy w jednej z odpowiedzi.

„Wybaczcie, jeśli to niedorzeczne, ale od momentu pierwszego uruchomienia Steam Decka zapach wydmuchiwanego powietrza wywołał u mnie uczucie nostalgii, przenosząc mnie z powrotem do dzieciństwa. Dzieje się tak za każdym razem, gdy je wącham” - brzmi kolejny wpis.

Upodobanie jest na tyle rozpowszechnione, że jeden z miłośników postanowił zapytać o zdanie pomoc techniczną Valve. Czy wdychanie tych elektronicznych oparów jest bezpieczne? Odpowiedź ze strony firmy była zapewne mało zaskakująca.

„Podobnie jak w przypadku wszystkich urządzeń elektronicznych, zasadniczo nie zaleca się wdychania powietrza z urządzenia - napisano w komunikacie. „Chociaż nie ma żadnych obaw związanych z bezpieczeństwem podczas ogólnego użytkowania, należy unikać bezpośredniego wdychania oparów”.

„Rozumiemy, że może i jest to mem, ale prosimy o powstrzymanie się przed tym zachowaniem ze względu na zdrowie” - dodał niejaki Sandler z pomocy technicznej Valve. Pytanie tylko, czy to przekona miłośników nietypowego zapachu gorącej elektroniki...

Zobacz także