Valve obrabowane z przedmiotów wartych 40 tys. dol. Złodziej wynosił łup w śmietniku
W łupach zabrakło Half-Life'a 3.
Firma Valve została obrabowana. Niejaki Shawn Shaputis włamał się do waszyngtońskiej siedziby właścicieli Steama i ukradł gry oraz sprzęt o wartości 40 tys. dolarów.
Jak poinformowała rozgłośnia radiowa KIRO 7 z Waszyngtonu, mężczyzna wracał do biura kilka razy, za każdym razem wywożąc część łupu do samochodu - skradzione przedmioty przewoził w śmietniku na kółkach.
Policja odnalazła sprawcę zanim zdążył sprzedać łup. Mężczyznę namierzono podobno ze względu na dość charakterystyczny model samochodu - Chevrolet Prizm nie jest najwidoczniej zbyt powszechny w USA.
Shaputis był już wcześniej aresztowany za włamania, ale kolejny skok zdołał przeprowadzić po opuszczeniu tymczasowego aresztu, ale przed rozpoczęciem rozprawy sądowej.
Sąsiadami Valve w waszyngtońskim biurowcu są między innymi lokalne oddziały Epic Games, The Pokémon Company, Samsunga i firmy Unity.
Źródło: PC Gamer
Następnie: Call of Duty: Modern Warfare z trzema różnymi trybami kooperacji