Valve pozwane przez „patentowego trolla” w sprawie Steam Decków
Poszło o ekran dotykowy.
Firma Immersion złożyła pozew przeciwko Valve, zarzucając producentowi Steam Decków korzystanie bez zgody z siedmiu opatentowanych technologii. Mowa głównie o ekranie dotykowym w przenośnym komputerze.
„Immersion i jej pracownicy od prawie 30 lat w pocie czoła pracują nad wynalezieniem innowacyjnych technologii haptycznych, które pozwalają wykorzystywać zmysł dotyku do korzystania z produktów i doświadczania otaczającego ich cyfrowego świata” - czytamy w informacji prasowej.
Brzmi górnolotnie, lecz trudno pozbyć się wrażenia, że Immersion jest klasycznym „patentowym trollem”. Firmy tego typu skupują i kontrolują patenty, by później składać pozwy tego typu, licząc najczęściej na szybką ugodę poza sądem i towarzyszące temu odszkodowanie.
„Chociaż cieszymy się, że Valve zdaje sobie sprawę ze znaczenia haptyki i przyjęło naszą technologię w swoich przenośnych systemach, ważna jest dla nas ochrona naszej działalności przed naruszeniem własności intelektualnej, by zachować inwestycje, które poczyniliśmy w naszą technologię” - napisano dalej.
Wspomniana firma zapewnia, że posiada ponad 1650 patentów związanych z technologią haptyczną i dotykową, zarabiając głównie na ich licencjonowaniu - choćby Nintendo. Poza tym korporacja zajmuje się właśnie pozwami, składanymi w przeszłości między innymi przeciwko Sony i Microsoftowi. Obie te korporacje zdecydowały się na ugody, płacąc miliony dolarów.
W 2012 roku Immersion pozwało Google, jeszcze w związku z Motorolą. W 2016 roku Immersion pozwało także Apple. Zgadliście - doszło do ugody poza sądem. Jeden z nowszych konfliktów to Meta, pozwane za funkcję wibracji w kontrolerach do urządzeń rzeczywistości wirtualnej.