Vault 13 to fanowski remake pierwszego Fallouta. Demo sprawdzimy lada chwila
Na silniku Fallouta 4.
Społeczność moderów serii Fallout nie próżnuje. Już jutro zadebiutuje wersja demonstracyjna ciekawie zapowiadającego się projektu Vault 13, będącego fanowską próbą przeniesienia pierwszego Fallouta na silnik „czwórki”.
Jak czytamy w zapowiedzi, pliki do pobrania dema zostaną udostępnione na oficjalnym kanale Discord projektu dziś w nocy. Prace nad Vault 13 rozpoczęto w 2021 roku, a już kilkanaście miesięcy później zespół pokazał pierwsze owoce swojej pracy - odświeżoną lokację Shady Sands.
Jako że „remake” zbudowano na silniku Fallouta 4, do uruchomienia wersji demo będzie potrzebować zarówno podstawowej wersji pierwszej, jak i czwartej części. Moderzy wybrali sobie za cel odświeżenie całej zawartości gry, z wszystkimi zadaniami, lokacjami i postaciami niezależnymi.
„Cenimy Fallouta jako jedną z naszych ulubionych gier RPG wszech czasów. Fallout: Vault 13 pozostanie więc wierny oryginałowi, jednocześnie wprowadzając niezbędne zmiany i ulepszenia, aby zapewnić przyjemniejsze wrażenia w 3D” - wyjaśniają twórcy. „Naszym celem jest znalezienie równowagi między starym a nowym, ożywiając Fallouta w 3D przy jednoczesnym zachowaniu ciężkiej atmosfery, którą pokochaliśmy wiele lat temu”.
Mocno ograniczony system dialogów z Fallouta 4 został przerobiony w taki sposób, aby przywrócić kwestie z „jedynki”. Niestety zespół nie może wykorzystać głosów z oryginału, więc zostaną zastąpione dubbingiem „tak wiernym, jak tylko się da”.
W remake'u znajdziemy też 5 otwartych, ale oddzielonych od siebie lokacji. Takie rozwiązanie umożliwiło twórcom zaprojektowanie miast w odpowiedniej skali, ale z zachowaniem wierności oryginałowi.
Dla pewności zaznaczmy, że Vault 13 to nie to samo co Project Arroyo. Drugi tytuł także dotyczy fanowskiego remake'a, ale dla Fallouta 2.