W co zagrać przed Cyberpunk 2077
Znane i nieznane gry w cyberpunkowym klimacie.
Jeżeli interesujesz się grami wideo, jest bardzo duża szansa, że wyczekujesz premiery Cyberpunk 2077. Produkcja CD Projekt Red zadebiutuje jednak dopiero 16 kwietnia 2020 roku. Do tego momentu warto więc spędzić czas z innymi grami osadzonymi w podobnych realiach, żeby odpowiednio wczuć się w klimat.
Choć dopiero teraz cyberpunk jest na ustach niemal wszystkich graczy, na rynku jest wiele tytułów prezentujących własne wersje futurystycznych miast, zbuntowanych postaci i opowieści mrożących krew w żyłach.
Zanurzmy się więc w świecie pełnym wszczepów cybernetycznych, neonów, przestępczości, seksu i chciwych korporacji. Oto jedenaście najlepszych gier, które umilą oczekiwanie na Cyberpunk 2077. Warto jednak nadmienić, że w naszym zestawieniu znajdują się wyłącznie stosunkowo nowe produkcje.
Observer (PC, PS4, Xbox One, Switch)
Listę zaczynamy od naprawdę mocnej, choć nieco mniej rozpoznawalnej pozycji - niemal obowiązkowej dla wszystkich miłośników klimatów cyberpunkowych. Observer to dzieło polskiego studia Bloober Team - pierwszoosobowy horror psychologiczny, przedstawiający futurystyczną i mroczną wizję dystopijnego Krakowa w 2084 roku.
Wcielamy się w Daniela Lazarskiego - detektywa i zarazem jednego z tytułowych Obserwatorów, czyli pracujących dla policji osób, które potrafią włamywać się do umysłów podejrzanych. Doskonały klimat, świetna główna rola Rutgera Hauera (znanego z „Łowcy androidów”) oraz przerażające koszmary badanych „obiektów” czynią grę wyjątkową.
The Red Strings Club (PC, Switch)
Gra o barmanie w realiach cyberpunk? Tak, to mogło się udać. Choć nie ma tutaj wartkiej akcji, strzelanin i sekcji zręcznościowych, produkcja twórców Gods Will Be Watching pęka w szwach od cyberpunkowego klimatu. A przy okazji daje mnóstwo frajdy, co potwierdzają wysokie oceny produkcji.
Korporacja Supercontinent Ltd zamierza wprowadzić do obiegu system, który eliminuje w społeczeństwie depresję, strach i gniew. Sprzeciwiając się modyfikacji umysłów, wspomniany barman, haker i zbuntowany android łączą siły, by pokrzyżować plany wroga. Rozgrywka polega m.in. na obsłudze klientów baru, wśród których pojawiają się pracownicy Supercontinent. Należy przyrządzać takie trunki, które zmuszą ich do wyjawienia sekretnych informacji.
Ruiner (PC, PS4, Xbox One)
Debiutancki projekt studia Reikon Games to wypełniony brutalnością shooter z widokiem izometrycznym, dzięki zawrotnemu tempu akcji nasuwający nieco skojarzenia z Hotline Miami. Fabuła jest tu tylko pretekstem do rozpętania chaosu, ale dla zasady warto wspomnieć, że gramy bezimiennym bohaterem, który w futurystycznym mieście Rengkok walczy z systemem o uwolnienie brata.
Grę podzielono na kolejne sekcje - areny - na których rozprawiamy się z falą wrogów. Poziom trudności jest wysoki, ale w dowolnym momencie możemy cofnąć rozporządzone punkty umiejętności i wydać je w zupełnie inny sposób, próbując alternatywnej taktyki. W trakcie potyczek posługujemy się mnóstwem rodzajów broni białej i palnej, podnoszonej między innymi z pokonanych wrogów. Korzystamy też z granatów, tarczy czy spowolnienia czasu.
Shadowrun Returns (PC)
To nietypowe połączenie klimatu cyberpunkowego z klasycznym fantasy jest taktyczną grą cRPG w starym stylu, z turową mechaniką walki. Produkcja spodoba się jednak nie tylko miłośnikom serii XCOM, Fallout Tactics czy Wasteland. Produkcję - zaprojektowaną przy współpracy z twórcami papierowego pierwowzoru - sfinansowano dzięki kampanii w serwisie Kickstarter.
Przenosimy się do 2054 roku, w którym wirusy przeobraziły ludzkość w krasnoludy, orki, trolle, elfy, wilkołaki, ghoule i wampiry. W trakcie zabawy gracz zarządza i dowodzi grupą Shadowrunnerów, czyli najemników, którzy za odpowiednią zapłatą podejmują się każdej misji. Postacie reprezentują klasy (archetypy), między innymi Ulicznego Samuraja, Maga czy Szamana.
Deus Ex: Rozłam Ludzkości (PC, PS4, Xbox One)
Mało kto nie kojarzy kultowej serii Deus Ex, zapoczątkowanej w 2000 roku. Rozłam Ludzkości to najnowsza część cyklu, usprawniająca rozwiązania zarówno z pierwowzorów, jak i Buntu Ludzkości z 2011 roku. To również prawdopodobnie najbardziej podobna do Cyberpunk 2077 - pod względem ogólnych założeń rozgrywki - pozycja na tej liście.
Akcja przenosi graczy do świata, w którym ludzkość rozpadła się na dwa obozy - osoby posiadające cybernetyczne rozszerzenia oraz obywateli pozbawionych wszczepów, którzy zaczęli gromadzić się w gettach. Ponownie głównym bohaterem jest Agent Adam Jensen, który ma teraz do dyspozycji dwa razy więcej augmentacji niż w poprzedniej odsłonie. Grę można ukończyć agresywnie lub skradając się.
VA-11 Hall-A (PC, PS4, Switch)
Wygląda na to, że niezależni twórcy upodobali sobie profesję barmana w cyberpunkowym klimacie, bo VA-11 Hall-A to kolejna gra o przygotowywaniu drinków na naszej liście. Podobnie jak The Red Strings Club, intrygująca fabuła gra w tej produkcji typu visual novel pierwsze skrzypce.
W grze nie ma możliwości wybierania wypowiadanych przez bohatera kwestii, co może nieco dziwić - na wydarzenia na ekranie wpływamy przede wszystkim przez mieszanie trunków. O nudzie nie ma jednak mowy, co potwierdzają przytłaczająco pozytywne recenzje na platformie Steam.
Invisible, Inc. (PC, PS4)
Invisible, Inc. to gra, dzięki której poczujemy się jak prawdziwy szpieg. Zadaniem w tej taktycznej strategii turowej jest wykradanie tajnych dokumentów z siedzib korporacji na całym świecie. Liczy się umiejętność zarządzania drużyną i cierpliwość - agenci nie sprawdzają się w otwartej walce, a niewielki błąd może kosztować bohatera życie, a śmierć jest tutaj permanentna.
Wszystkie chwyty dozwolone - postacie wykorzystują specjalistyczne gadżety, manipulują kamerami czy włamują się do systemów bezpieczeństwa. Warto nadmienić, że produkcja jest dziełem Klei Entertainment, twórców Mark of the Ninja czy Don't Starve.
Remember Me (PC, PS3, Xbox 360)
Paryż, rok 2084. Dzięki czipowi o nazwie Sensen możliwa jest cyfryzacja wspomnień, a więc również usuwanie ich, dowolna manipulacja i handel. Bohaterką gry jest Nilin, która do niedawna kradła wspomnienia na zlecenie, a teraz sama padła ofiarą tajemniczych napastników, którzy wyczyścili jej pamięć.
Tytuł studia Dontnod Entertainment podzielił fanów i recenzentów. Ostatecznie to jednak bardzo solidna produkcja, z ciekawym motywem fabularnym i niestandardową walką. Dzięki pomysłowemu systemowi sami ustalamy kombinacje ciosów, których później używamy podczas potyczek.
Gemini Rue (PC)
Cyberpunk często zapożycza elementy z powieści detektywistycznych czy nurtu noir. Takie jest właśnie Gemini Rue, tradycyjna gra przygodowa typu point-and-click, utrzymana w stylistyce pixelart. Trzymająca w napięciu fabuła oraz niezwykle zaskakujące i głębokie zakończenie to jedne z największych atutów produkcji.
Fabuła opowiada o dwóch mężczyznach - Azrielu, byłym płatnym zabójcy, który przeszedł na stronę policji - oraz Delta Six, pacjencie ośrodka resocjalizacyjnego, któremu wyczyszczono pamięć. Choć postacie znajdują się na osobnych liniach czasowych, ich losy przeplatają się.
Hackmud (PC)
Zdecydowanie najdziwniejsza, ale być może najbardziej intrygująca produkcja w zestawieniu, określana niecodziennym mianem „tekstowego MMO”. W tej wieloosobowej przygodzie gracze wcielają się w hakerów, eksplorujących Internet przyszłości wyłącznie poprzez uproszczony interfejs.
Głównym zadaniem jest zdobywanie wirtualnej waluty poprzez włamywanie się do systemów pozostałych graczy (oczywiście nie tych prawdziwych systemów) i kradzież pieniędzy. Wszystko odbywa się poprzez hakowanie i pisanie skryptów. Użytkownicy mogą zawierać między sobą sojusze, ale gra „stanowczo zachęca” do oszustw i wbijania noża w plecy.
Watch Dogs 2 (PC, PS4, Xbox One)
Obecność produkcji Ubisoftu w zestawieniu może dziwić - gra jest zdecydowanie bardziej „punk” niż „cyber”, bo nie ma tu chociażby wszczepów. Jest za to walcząca ze skorumpowanymi korporacjami grupa ludzi z marginesu społecznego, posługująca się technologią, co dobrze wpisuje się w gatunek cyberpunk.
Watch Dogs 2 to gra akcji w otwartym świecie, a właściwie mieście. W porównaniu do poprzedniej odsłony mamy więcej możliwości eliminowania wrogów, a walka jest ciekawsza.
Zapewne znacie jeszcze jakieś interesujące cyberpunkowe tytuły. Podzielcie się doświadczeniem w komentarzach - łatwiej będzie doczekać premiery Cyberpunk 2077.