Skip to main content

W Cyberpunk 2077 policja jest bezlitosna - walka zazwyczaj skończy się śmiercią

Bezpośrednia konfrontacja nie jest wskazana.

Twórcy Cyberpunk 2077 ze studia CD Projekt Red wypowiedzieli się na temat obecnej w grze policji. Okazuje się, że bezpośrednia walka ze stróżami prawa nie jest wskazana.

Producent Richard Borzymowski w rozmowie z serwisem USGamer ujawnił, że organy ścigania będą bezlitosne dla poszukiwanej postaci gracza. Podkreślił, że niczym w serii GTA otwarta konfrontacja z oficerami najczęściej zakończy się zgonem.

- Dostępne możliwości to ucieczka, walka i ucieczka lub bezustanne starcie oraz śmierć bohatera - wyjaśnił deweloper, zapytany o opcje, jakie otrzymamy, gdy staniemy przed koniecznością zmierzenia się z policją.

W grze natkniemy się na różne gangi

Stróżów prawa zaalarmujemy popełniając przestępstwo, choć oficerowie nie są jednakowo uważni we wszystkich dystryktach Night City. Borzymowski tłumaczy, że zastrzeleniem człowieka w biednej dzielnicy Pacifica nikt się nie przejmie, ale zabicie kogoś w lepiej patrolowanym centrum sprowadzi pościg.

Tytuł jest hybrydą gry akcji, strzelanki i RPG. Wcielimy się w rolę V, czyli najemnika, który próbuje znaleźć miejsce w futurystycznym Night City - amerykańskiej metropolii opanowanej przez przestępczość.

Zobacz na YouTube

Zobacz: Cyberpunk 2077 - premiera i najważniejsze informacje

Cyberpunk 2077 zadebiutuje 16 kwietnia na PC, PS4 i Xbox One. Warto zaznaczyć, że 30 sierpnia o godzinie 20:00 czasu polskiego twórcy zaprezentują 15 minut nowych fragmentów rozgrywki z produkcji.

Źródło: USGamer

Następnie: FIFA 20 - mecz z piłką-zagadką w nowym materiale

Zobacz także