W Dying Light 2 nie można cofnąć podjętych decyzji - nawet wczytując zapis
Trzeba pogodzić się z konsekwencjami.
Jedną z największych zmian w Dying Light 2 w stosunku do pierwszej części jest zwiększony nacisk na spójność świata i angażującą fabułę. Wybory odegrają znaczącą rolę, a gracze nie zmienią już podjętych deczyji.
- Chcemy zbliżyć się do prawdziwego życia. Nie zawsze przewidzimy skutki naszych wyborów i potem będziemy musieli z nimi żyć - zaznaczył producent gry, Kornel Jaskuła, w wywiadzie dla DualShockers.
- Nie ma zapisów na życzenie, są automatyczne zapisy już po fakcie dokonanym, więc musisz pogodzić się z decyzjami. Możesz też jednak zacząć grę od początku i dokonać alternatywnych wyborów albo odwiedzić świat innego gracza - dodał.
W wywiadzie Jaskuła jeszcze kilkukrotnie podkreślił, że system wyborów jest filarem gry i jedną z najważniejszych cech produkcji. Decyzje kształtują nie tylko świat i bohatera, ale wpływają też na zakończenie przygody.
Dying Light 2 zadebiutuje wiosną 2020 roku na PC, PS4 i Xbox One. Akcja rozgrywa się w mieście, w którym spotkamy więcej mieszkańców niż w pierwszej części.
Warto przypomnieć, że podczas targów E3 2019 Techland zaprezentował nowy gameplay z walką, parkourem i dialogami.