Epic Games Store tylko z grami wysokiej jakości. Bez erotyki i „bzdur”
Zapewnia szef Epic Games.
Epic Games Store w najbliższym czasie otworzy się na więcej gier, ale nie oznacza to, że na platformie zadebiutują wszystkie produkcje. Jak przekonuje w wywiadzie dla PC Gamer Tim Sweeney - szef Epic Games - priorytetem jest jakość.
- Zastosujemy standardy, dzięki którym nie zaakceptujemy bzdurnych gier - mówi menedżer. - Dopuścimy natomiast produkcje, prezentujące rozsądną jakość. Nie liczy się rozmiar, chodzi zarówno o niewielkie gry niezależne, jak i ogromne wysokobudżetowe.
- GTA jest dla nas w porządku, ale nie będziemy dystrybuować gier erotycznych, „śmieciowych” i asset flipów [stworzone na szybko, najczęściej słabe produkcje] oraz żadnych innych projektów, które mają szokować graczy.
Tim Sweeney porównuje Epic Games Store do kina, które nie chce pokazywać widzom nieodpowiednich treści. Przekonuje też, że PC to otwarta platforma, więc twórcy odrzuconych projektów łatwo znajdą alternatywne metody dystrybucji.
Jeśli chodzi o proces weryfikacji, Epic Games nie zamierza grać w każdą produkcję przed włączeniem do listy dostępnych tytułów, ale Sweeney nie określił dokładnie, w jaki sposób przebiegnie selekcja. „Znajdziemy sposób” - mówi.
Mówiąc o grach „bzdurnych, śmieciowych i erotycznych” szef Epic Games najprawdopodobniej odniósł się do problemów, z jakimi boryka się Valve. Do Steam może dołączyć aktualnie każda gra, co powoduje, że w katalogu pojawiają się produkcje erotyczne oraz kontrowersyjne z innych powodów.
Mowa między innymi o Rape Day, które pozwala wcielić się w gwałciciela i mordercę podczas apokalipsy zombie. Pomimo polityki „wszystko dozwolone”, Valve usunęło tytuł z listy gier Steam.
Źródło: PC Gamer