W końcu ktoś w Final Fantasy 16 dorównał mocą Kaczorowi Donaldowi
Mówimy poważnie.
Dużo się mówi w ostatnich dniach o najnowszym RPG Square Enix, ale tym razem mamy nieco lżejszy temat. Okazuje się, że w Final Fantasy 16 pojawiła się postać - czy raczej istota - dorównująca magiczną mocą samemu Kaczorowi Donaldowi.
Zdajemy sobie sprawę, że na pierwszy rzut oka może brzmieć to nieco dziwnie, ale już spieszymy z wyjaśnieniami. Kaczor Donald jest jedną z postaci występujących w serii Kingdom Hearts, która łączy światy z bajek Disneya oraz serii Final Fantasy. Sepleniący kaczor od pewnego czasu uznawany jest za najpotężniejszego użytkownika magii w obu uniwersach.
Wszystko przez czar Zetaflare, jakim Kaczor Donald dysponuje w Kingdom Hearts 3. Zaklęcie uznawane jest przez fanów za najpotężniejsze w grze, a nawet grach, ponieważ zdaje się mocniejsze od czegokolwiek, co można zobaczyć w Final Fantasy. Najwyraźniej w najnowszej grze „Kwadratowych” pojawił się jednak Eikon, który może dorównywać mocą gadającej kaczce.
Podczas gry w Final Fantasy 16 możemy stoczyć pojedynek z Bahamutem, czyli chyba najbardziej znanym smokiem w całej serii. Bahamut pojawił się po raz pierwszy jeszcze w oryginalnym Final Fantasy z 1987 roku, gdzie to z jego szponów drużyna gracza otrzymywała awans na wyższy poziom wybranych klas postaci. W późniejszych odsłonach Król Smoków najczęściej pojawiał się jako summon lub boss.
Bahamut w Final Fantasy 16 dysponuje tym samym zaklęciem, co Kaczor Donald w Kingdom Hearts 3, a zatem - co najmniej - dorównuje mu magiczną mocą. Teraz pozostaje czekać na pojedynek tytanów, do którego być może dojdzie w kolejnej grze z serii Kingdom Hearts, która być może zadebiutuje już niebawem.