Skip to main content

W Lords of the Fallen zagramy na konsolach w 60 FPS

Nie będzie nieprzyjemnych niespodzianek.

Wczoraj mieliśmy okazję rzucić okiem na pokaźny materiał z rozgrywki Lords of the Fallen, po czym twórcy podzielili się dobrymi wieściami. Gra na PS5 i Xbox Series X/S zaoferuje płynne 60 klatek na sekundę.

Niemal 20-minutowe nagranie spotkało się z bardzo ciepłym odbiorem wśród graczy i dziennikarzy. Nie da się ukryć, że Lords of the Fallen wygląda znakomicie i zapowiada się na wielki skok w jakości tak gameplay'u jak i oprawy graficznej w stosunku do poprzednich części oraz konkurencji w postaci gier FromSoftware. W zasadzie jedyne zarzuty dotyczą płynności animacji postaci, co jednak można jeszcze dopracować.

Nieco większa zagadka była natomiast płynność samej gry - choć na materiałach Lords of the Fallen prezentuje się pod tym względem znakomicie, to nie było pewności, czy tak samo będzie na konsolach obecnej generacji. Na szczęście twórcy rozwiali wszelkie wątpliwości, odpowiadając na Twitterze na pytanie jednego z graczy o to, czy produkcja zaoferuje 60 klatek na sekundę na PS5 i Xbox Series X/S.

Wymiana zdań jest dość krótka i raczej nie wymaga tłumaczenia. Ot, twórcy potwierdzili, że na konsolach obecnej generacji w Lords of the Fallen zagramy w 60 FPS. To świetna wiadomość, zważywszy na to, jaki poziom graficzny prezentuje wydawana przez polskie CI Games gra studia Hexworks oraz jak często ostatnimi czasy twórcy gier rezygnują z trybów wydajności w swoich tytułach.

O ile w gry pokroju Starfield da się w miarę komfortowo grać w 30 FPS, o tyle w tytułach takich, jak Lords of the Fallen, gdzie ułamek sekundy może decydować o życiu i śmierci bohatera na ekranie, każda dodatkowa klatka animacji jest na wagę złota. Do premiery nie zostało wiele czasu i już 13 października przekonamy się, jak w praktyce wypada piękniejszy kuzyn Dark Souls.

Zobacz także