W "Marvel XCOM" nie zagramy znanymi superbohaterami - twierdzi dziennikarz

Nowa gra studia Firaxis, którą określa się nieoficjalnie jako „Marvel XCOM”, nie zaoferuje znanych z filmowego i komiksowego uniwersum bohaterów - twierdzi amerykański dziennikarz Jeff Grubb.

- Jest powód, dlaczego nazywamy to nową marką, mimo że to Marvel. Chodzi o to, że nie wykorzystają znanych już superbohaterów, to nie będzie historia istniejących już postaci - zaznaczył Grubb.

Akcja ma więc rozgrywać się w świecie Marvela, jednak - zdaniem dziennikarza, powołującego się na własne źródła - bohaterowie stworzeni będą specjalnie na potrzeby gry.

Tytuł ma też zawierać elementy fantastyczne i paranormalne. Grubb spekuluje też, że możemy stworzyć własnych superbohaterów - lecz to już tylko jego zdanie, niepoparte informacjami z żadnego źródła.

- Nie jestem pewien, czy chodzi o coś związanego z Bladem, ale wydaje mi się, że w grze będą wampiry. Może nie zobaczymy „mistycznych” herosów Marvela, ale z tego typu przeciwnikami możemy walczyć.

Wszystko to może oznaczać, że przejmiemy kontrolę nad militarną organizacją zajmującą się zwalczaniem zagrożeń ze strony pozaziemskich sił. Teoretycznie, może to być organizacja w stylu Tarczy - takie rozwiązanie pasowałoby z pewnością do formuły serii XCOM.

Grubb to dziennikarz, który w przeszłości ujawnił między innymi odświeżoną wersję Mass Effecta i remake Dead Space. Firma 2K Games ma zapowiedzieć nowe gry jeszcze w tym miesiącu - to właśnie z tym wydawnictwem pracuje Firaxis.