W Microsoft Flight Simulator każdy będzie mógł latać - dbają o to naukowcy i byli piloci
Twórcy o ułatwieniach i opcjach przystępności.
Symulatory lotnicze kojarzone są z wysokim poziomem trudności i skomplikowanym sterowaniem. Twórcy Microsoft Flight Simulator obiecują jednak, że gra projektowana jest w taki sposób, by każdy mógł latać.
W rozmowie z PC GamesN szef zespołu odpowiedzialnego za produkcję - Jorg Neumann - podkreślił, że wszyscy zainteresowani będą mogli z sukcesem sterować wirtualnym samolotem. Deweloper obiecał, że tytuł kierowany jest nie tylko do profesjonalistów, ale i amatorów.
Pojawi się więc szereg ułatwień i opcji przystępności. Nie zabraknie również funkcji przygotowanych dla osób z niepełnosprawnościami - twórcy prowadzą testy z graczami, którzy w ogóle nie słyszą lub nie widzą.
Neumann wyjaśnił, że autorzy współpracują z naukowcami od behawioryzmu. Eksperci analizują położenie rąk i ruch oczu użytkowników, by zrozumieć, w jaki sposób różni ludzie grają w symulatory i co najczęściej przyciąga ich uwagę w trakcie zabawy.
Deweloperom pomagają także byli piloci wojskowi, którzy stracili wzrok - weterani dzielą się cennymi wskazówkami, wykorzystywanymi do projektowania ułatwień. Twórcy dostosują też sterowanie do kontrolera dla osób niepełnosprawnych.
- Jeśli ktoś chce latać, powinien móc. Dla naszego głównego projektanta jest to najważniejsza kwestia. (…) Nie chcemy upraszczać symulatora, a ułatwić wejście na pokład, by nauczyć się grać w tego typu produkcje - tłumaczy Neumann.
Microsoft Flight Simulator zaoferuje wirtualną wersję całego świata, stworzoną w oparciu o dane satelitarne pochodzące z map wyszukiwarki Bing. Teoretycznie gracze będą więc mogli polecieć nad własny dom. Premiera w 2020 roku na PC i Xbox One.
Źródło: PC GamesN