Skip to main content

W Mordhau pojawi się opcja „wyłączenia” kobiet? Sprzeczne wypowiedzi twórców

Problem z mową nienawiści.

Mordhau to cieszący się dużym zainteresowaniem sieciowy symulator średniowiecznych bitew. Gra - dostępna na razie w programie Early Access na Steamie - zmaga się jednak z problemem mowy nienawiści, a twórcy sugerują dodanie opcji „wyłączenia” postaci kobiecych.

Serwis PC Gamer opublikował artykuł, w którym przedstawił wiele przykładów obraźliwych wypowiedzi graczy produkcji od słoweńskiego studia Triternion. Przykładowo na forum projektu powstał wątek, w którym prezentują swoje postacie - w nazwie tematu użyto rasistowskiego „Post your Kniggas”.

W rozmowie z dziennikarzami pracujący nad tytułem Andrew Geach nie postrzega jednak zachowania użytkowników jako agresywnego. Podkreśla jednocześnie, że niektórzy określone wpisy mogą potraktować za „niestosowne”, jeżeli wyjmą je z kontekstu.

Mordhau stawia na walkę bronią białą

Deweloper przekonuje, że studiu Triternion zależy na wolności i twórcy nie chcą wprowadzać zasad, które mogłyby być odebrane za próbę cenzury. Podobne podejście mają do dostępnego w grze czatu, w którym brakuje systemu filtrującego wulgarne słowa.

- Chcemy oddać władzę w ręce graczy. Jeżeli zajmiemy oficjalne stanowisko i sporządzimy listę niedozwolonych wyrażeń, ludzie i tak znajdą sposób, by obejść ograniczenia, a mechanizm może zacząć wyłapywać niewinne określenia lub niektórzy uznają nasze działania za cenzurę - wyjaśnia inny członek słoweńskiego zespołu, Mike Desrosiers.

W Mordhau nie brakuje machin oblężniczych

To jednak nie wszystko. W Mordhau na razie można grać tylko białym mężczyzną, ale w planach są funkcje personalizacji postaci, pozwalające wybrać płeć i kolor skóry. Wspomniani deweloperzy twierdzą, że Triternion rozważa - w ramach zapewnienia graczom swobody - wprowadzenie wówczas opcji „wyłączenia” kobiet i przedstawicieli innych grup etnicznych.

Zapowiedzi Geacha i Desrosiersa wywołały kontrowersje. Na tyle, że słoweński zespół wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył, jakoby zamierzał dodać możliwość „zablokowania” wojowniczek i bohaterów o innej niż biała karnacji.

Zobacz na YouTube

Firma tłumaczy, że kiedyś rzeczywiście zastanawiała się nad wprowadzeniem omawianej funkcji, ale z pomysłu - określanego teraz mianem „absurdalnego” - szybko zrezygnowała. Przepytani przez PC Gamera deweloperzy nie byli zaś podobno dobrze poinformowani.

Twórcy Mordhau przyznali jednocześnie, że są świadomi problemu mowy nienawiści. Zwracają jednak uwagę, że nie mają odpowiedniego doświadczenia i zasobów (ekipa składa się z 11 osób), by skutecznie zarządzać tak dużą społecznością fanów.

Źródło: PC Gamer, forum Mordhau

Zobacz także