W obecnej sytuacji Oddworld: New 'n' Tasty nie ukaże się na Xboksy
„Co jest z nami nie tak?”
W obecnej sytuacji, Oddworld: New 'n' Tasty nie ukaże się na Xboksa 360 i Xbox One - Microsoft pozostał przy polityce z poprzedniej generacji i nadal wymaga, by twórcy niezależni podpisywali umowy z wydawcami. Inaczej nie opublikują gry na nowej konsoli.
New 'n' Tasty zadebiutuje na PlayStation 3, PlayStation 4 i PS Vita, Wii U, PC, Macach i Linuksie. Nowy tytuł to remake platformówki Oddworld: Abe's Oddysee z 1997 roku.
W rozmowie z Eurogamerem na E3, szef studia Oddworld Inhabitants, Lorne Lanning krytykował politykę Microsoftu, choć w 2001 roku wydał Oddworld: Munch's Oddysee na wyłączność na pierwszego Xboksa.
- Są tacy, którzy patrzą na zyski w następnym kwartale, a wygląda to tak, jakby jedna z tych dużych firm nie zajmowała się niczym innym - mówi.
- Jeśli patrzą na świat w ten sposób, to otrzymamy jedynie ogromne tytuły, które będą generować zyski. Jeśli firmę obchodzą tylko zyski, zyski i zyski, to tylko na nie patrzą. Zwrócą się w stronę mniejszych podmiotów i powiedzą: „Och, mogą wypracować tylko tyle”. Nie są zainteresowani.
- Jedna ze stron wyraźnie daje do zrozumienia, że nie jest zainteresowana.
Lanning mówi, że starał się rozmawiać z Microsoftem, by wydać New 'n' Tasty! na Xboksa. Bez powodzenia. Firma przez 15 miesięcy próbowała wydać Stranger's Wrath HD na Xbox Live Arcade zanim ich wniosek odrzucono, a wszystko wskazuje na to, że z nową grą jest jeszcze więcej problemów.
- Otrzymaliśmy licencję na wydanie New 'n' Tasty! na Xbox One, ale twierdzą, że nadal potrzebujemy wydawcy. Nie mamy wydawcy, więc oficjalnie nie będzie nas na tej platformie, choć gra jest z nią kompatybilna i jesteśmy gotowi. Kropka.
- Po co nam wydawca, skoro sami finansujemy swoje gry, tworzymy i zarządzamy własnymi seriami i sprzedaliśmy ponad 2 mln egzemplarzy jako niezależna firma? Po co? Co jest z nami nie tak? - pyta retorycznie szef Oddworld Inhabitants.
- To inna perspektywa. Czy jest szalona? Wydaje mi się, że to zależy od punktu widzenia. Ale myślę, że Wall Street widzi teraz coś innego i można to zauważyć w kursie akcji publicznych spółek.
- Kto stracił kontakt ze swoimi użytkownikami, a kto nadal o nich dba? Próbowaliśmy wydać naszą grę na ich platformę i nie możemy tego zrobić.
„Kto stracił kontakt ze swoimi użytkownikami, a kto nadal o nich dba? Próbowaliśmy wydać naszą grę na ich platformę i nie możemy tego zrobić.”
Lorne Lanning, szef Oddworld Inhabitants
Podejście Microsoftu kontrastuje z polityką Sony, które umożliwia samodzielne wydawanie gier w PlayStation Network.
- Przy PlayStation zaangażowano tylu doświadczonych twórców, musieli więc dostrzec, że prawdziwa innowacja pokaże się w miejscu, które propaguje wolność i zachęca do wypróbowania nowych, szalonych rzeczy - dodaje Lanning. - Spójrzmy choćby na Octodad!
Producent dodaje, że nie wyklucza partnerstwa z wydawcą, by wydać grę na Xboksa, ale „to musi mieć sens” w kwestii podziału zysków.
W obecnej sytuacji jest to jednak mało prawdopodobne.
- Ludzie mówią mi: „Po prostu zrób to, tracisz milony dolarów”. I wiecie co? Oddworld nie zostało zbudowane na komercji.
Jeśli firma nie podpisze umowy z wydawcą, pozostaje oczekiwanie na zmianę polityki Microsoftu.
Wiceszef Microsoft Studios przyznał w wywiadzie z Eurogamerem, że firma rozważa inne podejście: - Jesteśmy otwarci na „samodzielną publikację” i inne zmiany mające ulepszyć nasz ekosystem, ale nie chcę przy tym mówić o rozwiązaniach, których nie mamy w planach. To byłoby niewłaściwe - powiedział Phil Spencer.