W Redfall zapolujemy na wampiry krasnalem ogrodowym. Twórcy Dishonored o nowej grze
Walka o przetrwanie z przymrużeniem oka.
W ramach trwającego QuakeConu, twórcy Redfall opublikowali obszerny materiał, który zagłębia się w szczegóły tej zmierzającej na PC oraz Xboksy produkcji o wampirach. Zapowiada się masa kooperacyjnej zabawy.
Nowości to:
- Oprócz bardziej tradycyjnych środków destrukcji, nie zabraknie też „żartobliwych” broni, jak bojowy krasnal ogrodowy czy coś na wzór Śmieciomiota z Fallouta. Twórcy chwalą się też tym, że w Redfall stworzyli największy otwarty świat w historii studia.
- Sama walka wydaje się być nieco bardziej złożona, niż w innych kooperacyjnych strzelankach pokroju Left 4 Dead czy Back 4 Blood. Będziemy mogli np. wykorzystać światło ultrafioletowe, aby unieruchamiać przeciwników, co wystawi ich na atak osinowym kołkiem (można nimi strzelać).
- Do wyboru dostaniemy czwórkę zróżnicowanych pod względem umiejętności bohaterów, których będzie można dalej personalizować i rozwijać, co otwiera spore pole do popisu w kwestii ustalania drużynowej taktyki.
- Staramy się, aby Redfall zaczerpnęło z tego, co Arkane robi najlepiej - hybrydy gier pierwszoosobowych i RPG - i trochę to rozciągnąć – powiedział w materiale dyrektor studia, Harvey Smith.
Redfall to fabularna gra akcji z otwartym światem, w której stawimy czoła legionom wampirów oraz ich wyznawców. Zrobimy to z czwórką znajomych lub w pojedynkę. Redfall miało ukazać się tego lata, jednak Bethesda postanowiła przełożyć premierę na pierwszą połowę 2023 roku.