W The Elder Scrolls 6 zagramy najwcześniej w 2026 roku

Wygląda na to, że szanse na premierę The Elder Scrolls 6 przed 2026 rokiem zmalały właśnie do zera. W sieci pojawiły się oficjalne dokumenty, w których Microsoft potwierdza, że gra zadebiutuje najwcześniej za trzy lata.

Dane ujawnione podczas przesłuchania związanego z pozwem Federalnej Komisji Handlu przeciw przejęciu Activision pozostają cennym źródłem informacji o potencjalnych planach Microsoftu, a więc także i Bethesdy. Jak zauważa Tom Warren z serwisu The Verge, jeden z dokumentów potwierdza, że The Elder Scrolls 6 nie ukaże się na rynku wcześniej niż przed 2026 rokiem. Co równie interesujące, w ujawnionej rozpisce zabrakło wzmianki o wydaniu gry na PlayStation 5.

„The Elder Scrolls 6 ominie PS5 i nie zadebiutuje przynajmniej do 2026 roku, wynika z dokumentów Microsoftu w sprawie FTC przeciwko Microsoftowi” - napisał dziennikarz w serwisie X. Warto dodać, że 2026 rok wydaje się całkiem optymistyczną perspektywą. We wcześniejszych doniesieniach wspominano nawet o 2028 roku.

„Mówimy o grze, której premiera jest oddalona o ponad pięć lat” - zdradził w czerwcu Phil Spencer, szef działu Xbox, zapytany o to, na jakich platformach pojawi się The Elder Scrolls 6. Biorąc jednak pod uwagę jego niedawną wypowiedź, możemy podejrzewać, że ostateczna decyzja o eksluzywności gry nie została jeszcze podjęta.

- Każdą tworzoną grę analizujemy indywidualnie - wyjaśniał Spencer. - Chcemy się upewnić, że nasze tytuły są dostępne w wielu różnych miejscach: na konsolach Xbox, na PC, czy też w ramach streamowania przez sieć, dostępne dzięki temu na niemal dowolnym urządzeniu podłączonym do internetu.

Konkrety otrzymamy dopiero przy ogłoszeniu daty premiery The Elder Scrolls 6, na które przyjdzie nam zapewne jeszcze trochę poczekać. Todd Howard - szef Bethesdy - nie ukrywa, że prawdopodobnie zapowiedział grę nieco zbyt wcześnie.