W tym roku możemy dostać nowego Windowsa, ale raczej nie ma powodu do ekscytacji

Według niepotwierdzonych informacji, w tym roku Microsoft może wypuścić do sprzedaży nową wersję systemu operacyjnego Windows. Wiele jednak wskazuje na to, że nie będzie to całkowicie nowy produkt, a zamiast tego przyjmie formę dużej aktualizacji do obecnego Windowsa 11.

Jak informuje serwis PC Gamer, istotne wskazówki w sprawie nowego Windowsa pochodzą od Christiano Amona, dyrektora generalnego firmy Qualcomm. Biznesmen stwierdził w niedawnej wypowiedzi, że nowe procesory serii Snapdragon X Elite trafią na rynek w podobnym okresie, co nowa wersja systemu Windows.

Chociaż Amon nie użył konkretnie określenia „Windows 12” ani „aktualizacja”, to jego zapowiedź podobna jest do zeszłorocznej relacji Intela. Według producenta procesorów w tym roku mamy zobaczyć „odświeżoną wersję systemu Windows”. Wszystko to jednocześnie łączy się z faktem, że na jesień planowana jest aktualizacja Windowsa 11 oznaczona numerem 24H2, a w tym samym okresie ma trafić na rynek ma trafić właśnie układ Qualcomma.

Możliwe więc, że otrzymamy przebudowaną wersję Windowsa 11, ale traktowaną jako osobny system. Już wcześniej Microsoft podobnie reklamował produkty Windows 98 SE oraz Windows 8.1. Były to w gruncie rzeczy „po prostu” duże aktualizacje do wcześniejszych odsłon systemu, jednak uznawane były jako osobny, pełnoprawny produkt z własnymi harmonogramami aktualizacji i wsparcia.

Niewykluczone, że Microsoft chce gruntownie odświeżyć obecną edycję systemu pod kątem większej integracji sztucznej inteligencji Copilot w najważniejszych funkcjach systemu. Już teraz producent prowadzi agresywną kampanię wdrażania inteligentnego asystenta, między innymi poprzez zaktualizowanie standardu klawiatury i dodaniu na niej dedykowanego klawisza do wywoływania Copilota.