Warhammer 40K: Darktide dostało drugie życie, ale pojawiły się problemy
Renesans przerwany przez patch.
Wydane w zeszłym roku Warhammer 40K: Darktide zaliczyło całkiem udaną premierę, ale twórcom nie udało się utrzymać uwagi graczy na długo. Strzelanka przeżywa od niedawna drugą młodość dzięki premierze na Xboksach, ale gracze skarżą się już na nowe błędy.
Jak zauważa serwis PCGamesN, najnowszy hotfix przyniósł ze sobą spore problemy z wydajnością na PC. Na oficjalnym forum gry pojawiają się kolejne skargi na regularne crashe i kłopoty z uruchomieniem gry zarówno przez Steama, jak i Game Passa. Twórcy zapewniają, że wszystkie trudności zostaną wyeliminowane w kolejnej łatce.
Problemy warto byłoby rozwiązać jak najszybciej, by nie stracić przypadkiem zainteresowania, które udało się przyciągnąć za pomocą wydanej na początku padziernika aktualizacji. Wyczekiwany patch zaoferował „kompletne odświeżenie systemu klas i rozwoju postaci”, wprowadzając do gry m.in. unikalne drzewka umiejętności oraz gruntowne zmiany w balansie większości broni.
Znaczący wzrost zainteresowania strzelanką widać choćby po statystykach Steama. Dane zebrane przez serwis SteamDB pokazują, że od początku października w grze przebywa regularnie około 20 tysięcy użytkowników jednocześnie. Dla porównania: w szczytowym momencie września udało się dobić do rekordowego wyniku 3 tysięcy graczy. Nie można też zapominać o osobach grających poprzez Game Passa i konsole Xbox Series X/S.
Dla przypomnienia, Warhammer 40,000: Darktide to kooperacyjna gra akcji dla czterech graczy. Uczestnicy zabawy wcielają się w członków specjalnego oddziału szturmowego, którego zadaniem jest uratować miasto Tertium przed hordami potworów. Za produkcję odpowiada studio Fatshark, które stworzyło w przeszłości uznaną serię Warhammer 40k: Vermintide. Darktide ukazało się wyłącznie na PC oraz konsolach Xbox Series X/S.