Właściciel kin Cinema City ogłosi upadłość. Firma nie odpracowała strat po lockdownie

Firma Cineworld - drugi co do wielkości operator kin na świecie i właściciel między innymi sieci Cinema City - szykuje się do ogłoszenia upadłości. Medialny gigant nie odzyskał strat po lockdownie i posiada ogromne długi.

Jak informuje portal IGN, powołując się na raport The Wall Street Journal, Cineworld zamierza ogłosić bankructwo swoich oddziałów w Wielkiej Brytanii i USA. Ze względu na obostrzenia sanitarne związane z pandemią koronawirusa i zamknięcie kin w wielu krajach na świecie, londyńska spółka notowała przez dłuższy czas straty i obecnie jest zadłużona na ok. 4,8 miliarda dolarów (ok. 22 miliardy złotych).

Operator wierzył, że premiery takich filmów, jak „Batman”, „Top Gun: Maverick” oraz „Thor: Miłość i Grom” przyciągną ludzi do kin i pozwolą odrobić część strat. Przedstawiciele firmy stwierdzili jednak, że nie ma dość premier, aby mogli zakończyć obecny rok z dodatnim wynikiem. „Pomimo stopniowego odżywania branży od czasu ponownego otwarcia lokali w kwietniu 2021, obecna liczba sprzedanych biletów utrzymuje się poniżej oczekiwań” - przekazano.

Nie wiadomo na ten moment, co stanie się z kierowanymi przez firmę kinami. Upadek operatora stanowi problem nie tylko dla kin Cinema City w Polsce i Europie, ale też między innymi Picturehouse w Wielkiej Brytanii, Regal Cinemas w USA oraz Yes Planet w Izraelu. Medialny gigant posiada ponad 9000 lokali w 751 lokacjach na całym świecie.