Wayfinder miało być grą-usługą, ale zostanie przerobione na tytuł single-player
Z opcjonalną kooperacją.
Wayfinder miało zrewolucjonizować rynek gier MMORPG, co zdecydowanie się nie udało. Tytuł od wydawcy przejęło studio deweloperskie, a pierwszą decyzją było usunięcie gry ze sprzedaży na Steamie. Teraz twórcy poinformowali, że szykują głębokie zmiany.
Produkcja miała być ostatecznie darmowa, stanowiąc sieciową grę-usługę finansowaną przez sprzedaż elementów kosmetycznych czy rozszerzeń. Nic z tego. Ostatecznie otrzymamy bowiem produkcję przeznaczoną dla pojedynczego gracza, z opcjonalną kooperacją dla trzech osób i jednorazową ceną zakupu.
„Bez kolejek, bez logowania, bez kont. Można grać solo na Steam Decku w podróży lub zaangażować się w kooperację ze znajomymi” - napisano w komunikacie. „Zdajemy sobie sprawę, że to duża zmiana. Jest jednak konieczna, by zagwarantować, że gra będzie istnieć wiecznie”.
„Usunięcie wymogu online nie było naszą jedyną poważną zmianą. Branża również zmieniła się w ostatnich latach. Wraz z pojawianiem się coraz większej liczby tytułów, wszystkie one walczą o czas i uwagę graczy” - tłumaczą deweloperzy. Jak zauważają, konsumenci coraz częściej wolą zapłacić raz i dostać tytuł, który szanuje ich czas.
Wayfinder po aktualizacji o nazwie Echoes będzie więc kosztowało 25 dolarów, czyli - w ramach automatycznego przelicznika walut od Valve - pewnie jakieś 500 zł. „Żadnych mikrotransakcji ani zakupów w grze, tylko jedna cena” - zapewniają twórcy ze studia Airship Syndicate.
Jeśli ktoś zdążył już wydać pieniądze w grze, dostanie teraz specjalną walutę umożliwiającą zakup przedmiotów kosmetycznych (dostępną także w ramach standardowej rozgrywki).
Szeroko zakrojone zmiany dotyczą także rozgrywki, ale czas pokaże, jak produkcja planowana jako MMRPG z mnóstwem grindu sprawdzi się w roli kampanii dla pojedynczego gracza. Aktualizacja Echoes sprawi między innymi, że znajdowany sprzęt będzie losowy - w stylu Diablo - a do tego planowane są nowe lokacje.
Pisząc o konkretach, osoby wspierające grę już wcześniej będą mogło testować nowości od 31 maja. W dniu 11 czerwca gra wróci na Steam, wraz z opisywanymi zmianami i ceną na poziomie 25 dolarów. Później latem tego roku aktualizacja trafi także na PlayStation 5, a jesienią zakończy się okres Wczesnego Dostępu, co będzie oznaczać premierę na Xbox Series X/S - oraz podwyżkę ceny.