Skip to main content

Wezwanie do walki w trailerze Homefront: The Revolution

Oraz... TimeSplitters 2?

Deep Silver i Dambuster Studios przygotowali nowy, nieco patetyczny zwiastun strzelanki Homefront: The Revolution, debiutującej 20 maja na PC, PlayStation 4 i Xbox One.

Materiał wideo pyta, co my możemy zrobić dla ojczyzny, a nie o to, co ojczyzna może zrobić dla nas. Celem jest oczywiście odbicie rodzinnej Filadelfii z rąk koreańskiego najeźdźcy.

Za trailerem kryje się także ujawnienie kluczowej mechaniki gry. „Działania ruchu oporu wpływają na zachowanie mieszkańców miasta. Niszczenie okupacyjnej infrastruktury zwiększa wskaźnik »Serc i umysłów«“, a świat gry zmienia się na oczach gracza” - czytamy w opisie.

„Niegdyś wystraszeni mieszkańcy dołączą do ruchu oporu i będą ramię w ramię walczyć z okupantem. Na dotychczas zamkniętych ulicach rozgorzeje otwarty konflikt.”

Osobno dowiedzieliśmy się, że jednym z ukrytych w grze żartów będzie możliwość zagrania w dwa pierwsze poziomy z... TimeSplitters 2, wydanego w 2002 roku.

Skąd taki pomysł? Za Homefront: The Revolution odpowiada studio Dambuster, założone na „zgliszczach” Crytek UK, które z kolei powstało w oparciu o Free Radical Design, odpowiedzialne w przeszłości właśnie za TimeSplitters.

Na nową odsłonę tej klasycznej serii przyjdzie jednak poczekać. Jak rozumiemy, licencja pozostaje w rękach Cryteka.

Zobacz na YouTube

Zobacz także