Where the Water Tastes Like Wine czerpie inspiracje z amerykańskiego folkloru
Od byłego twórcy Gone Home, BioShock 2.
Były deweloper Gone Home i BioShock 2 - Johnnemann Nordhagen - ogłosił swój najnowszy projekt, zatytułowany Where the Water Tastes Like Wine.
Twórca założył nowe studio - Dim Bulb Games - gdzie wspomaga go artysta Kellan Jett. Niezależny projekt stawia na eksplorację i surrealistyczną interpretację amerykańskiego folkloru.
„Where the Water Tastes Like Wine to gra o podróży, eksploracji i opowiadaniu historii, rozgrywająca się w fantastycznych i wyśnionych krajobrazach Ameryki” - napisano na oficjalnej stronie.
„Otrzymasz szansę na swobodne zwiedzanie świata, poszukiwanie interesujących miejsc i miast, spotykanie innych podróżników i wysłuchanie ich opowieści, a może nawet na opowiedzenie własnej historii.”
Jako inspirację, Nordhagen wymienia historie niewolników i europejskich osadników, a także piosenki, powieści i poematy z epoki.
„Nasz tytuł nie będzie koncentrował się na zagadkach czy walce” - dodaje deweloper w korespondencji z Eurogamerem. „Skupia się na narracji, ale bardziej jako zbiór krótkich opowieści. Będzie mniej liniowy niż Kentucky Route Zero czy nawet Gone Home.”
„Jeśli chodzi o mechanikę, to gracz będzie podróżował w perspektywie trzeciej osoby po trójwymiarowej mapie, wchodzą w interakcje z postaciami, lokacjami i wydarzeniami w 2D. To ogólny opis, więcej szczegółów ujawnimy w przyszłości.”
Nie podano jeszcze platform docelowych ani daty premiery.