Wiedźmin 3: Dziki Gon - ogłoszenie daty premiery najpóźniej w czerwcu
„Grę da już się przejść od początku do końca.”
Wiedźmin 3: Dziki Gon jest już niemal gotowy i twórcom ze studia CD Projekt RED pozostała tylko optymalizacja i dopracowanie produkcji. Datę premiery poznamy jeszcze w pierwszej połowie tego roku.
Adam Kiciński, prezes CD Projektu, nie chciał zdradzić, czy oznacza to jesienną premierę.
- Grę da już się przejść od początku do końca. Oczywiście wymaga jeszcze doszlifowania, optymalizacji wydajności, dopracowania grafiki, ale finał wydaje się być dość bliski - mówi Kiciński w rozmowie z Parkietem.
- Obecnie aż trzy czwarte zasobów naszego studia jest zaangażowane w Wiedźmina 3. Reszta pracuje nad Cyberpunkiem 2077 - dodaje.
Giełdowy serwis pytał także o budżet na produkcję i marketing gry. Jak przyznał Kiciński, prace przebiegają zgodnie z planami i nie było potrzeby szukania dodatkowych środków.
- Chcemy, żeby Wiedźmina 3 kupili nie tylko fani gier RPG, ale też gracze, którzy kupują wszystkie światowe hity. To wymaga dotarcia do znacznie szerszej grupy potencjalnych użytkowników - przyznaje. - Wiedźmin 3 jest jedną z najbardziej oczekiwanych tegorocznych premier, nie tylko w kategorii gier RPG, ale ogółem. To świadczy o tym, że do zakupu mamy szansę przekonać nie tylko fanów, którzy kupili dwie poprzednie części, ale także rzesze nowych graczy. Z masową kampanią marketingową ruszymy dopiero za kilka miesięcy.
„Mamy jeszcze co najmniej jeden pomysł jak zagospodarować potencjał marki Wiedźmin jeszcze w tym roku.”
Co ciekawe, polska spółka dostrzega już potencjał, jaki niesie otwierający się na konsole rynek gier w Chinach.
- Marka Wiedźmin jest na nim znana, z pirackich wersji gier. W rynku chińskim drzemie olbrzymi potencjał, który, jeśli zajdzie taka możliwość, będziemy chcieli wykorzystać.
Kiciński odpiera też zarzuty, że wydawane gier planszowych i komiksów z Wiedźminem to niepotrzebne „rozmienianie się na drobne”.
- To świadoma strategia, bo buduje wizerunek marki i przyciąga nowych użytkowników, którzy potem mogą kupić grę komputerową.
- Mamy jeszcze co najmniej jeden pomysł, jak zagospodarować potencjał marki Wiedźmin jeszcze w tym roku, ale za wcześnie, żeby o tym mówić - dodaje.