Wiedźmin 3 z techniką ray tracingu dzięki modyfikacji Reshade
Ładniejsze oblicze Geralta.
Jeden z graczy użył nowej wersji oprogramowania Reshade, by uruchomić Wiedźmina 3 z włączonym path tracingiem, czyli wariantem ray tracingu - techniki śledzenia promieni w czasie rzeczywistym.
W materiale opublikowanym przez internautę o pseudonimie hodilton produkcja wykorzystuje też modyfikację HD Reworked Project. Mod odświeża oprawę graficzną przygód Geralta z Rivii, udoskonalając wygląd poszczególnych tekstur.
Z nagrania wynika, że Reshade znacznie poprawia oświetlenie, co przekłada się na wzrost jakości warstwy wizualnej. Różnice widoczne są przy tym nie tylko w zamkniętych pomieszczeniach, ale również na otwartych przestrzeniach.
Oczywiście zastosowanie narzędzia zaowocowało wzrostem wymagań sprzętowych. Internauta hodilton twierdzi, że uruchomił Wiedźmina 3 na komputerze z procesorem Intel i7 6700K, kartą Nvidia GTX 1080 Ti i 16 GB pamięci RAM.
Aplikację rozwija moder Pascal Gilcher. Ray tracing w wykonaniu fana to tak zwany path tracing, a więc technika śledzenia ścieżek opierająca się głównie na odbijaniu promieni świetlnych. Mechanizm nie wymaga posiadania GPU z serii RTX i działa w starszych tytułach.
Zobacz: Wiedźmin 3 - Poradnik, Solucja
Oprogramowanie, które nadal znajduje się w fazie alfa, uzyskuje dostęp do bibliotek DirectX, by aktywować szereg funkcji graficznych. Dostęp do narzędzia uzyskają osoby, które wesprą twórcę w serwisie Patreon kwotą co najmniej 20 dolarów.
Gracze korzystający z Reshade sprawdzają funkcjonowanie ray tracingu w różnych produkcjach. Niedawno technikę przetestowano na GTA 5 i FEAR, a wcześniej redakcja Digital Foundry zaprezentowała pierwszą odsłonę Crysis z włączonym rozwiązaniem.