„Wiedźmin” jedzie dalej bez Cavilla. Piąty sezon serialu potwierdzony
To już oficjalne.
Mimo turbulencji związanych ze zmianą aktora wcielającego się w Geralta z Rivii, powstanie 5. sezon serialu „Wiedźmin”. Netflix zamówił kolejną część serii, a plany zakładają rozpoczęcie zdjęć niemal natychmiast po zakończeniu nagrań do sezonu 4. Oznacza to, że Liam Hemsworth zastąpi Henry'ego Cavilla w co najmniej dwóch sezonach.
Co prawda o sezonie 5. mówiło się już w ubiegłym roku, ale były to niepotwierdzone informacje, a poza tym nie było jasne, jak Netflix zareaguje na krytyczne komentarze związane z kontrowersjami otaczającymi produkcję. Teraz Sophie Holland, dyrektorka ds. castingu, potwierdziła, że zdjęcia do 4. sezonu rozpoczną się niedługo, a zaraz po nich ruszają prace nad kontynuacją.
- Zaraz zaczynamy zdjęcia do 4. sezonu z Liamem Hemsworthem, a potem będzie krótka przerwa i od razu ruszamy z sezonem 5. - powiedziała Holland w rozmowie z Deadline.
Trzeci sezon „Wiedźmina” - ostatni z Henrym Cavillem w roli Białego Wilka - znajduje się aktualnie w postprodukcji. Premierę podzielono na dwie części: pierwszą otrzymamy 29 czerwca, a na ostatnie trzy odcinki musimy poczekać aż do 27 lipca.
Netflix pracuje też nad kolejnym prequelem serii, tym razem biorąc na warsztat Szczury, czyli znaną fanom prozy Andrzeja Sapkowskiego bandę rozbójników, która odgrywa ważną rolę w wątku Ciri. Ekipa filmowa jest właśnie w trakcie kręcenia zdjęć na terenie Republiki Południowej Afryki.