Wiedźminowi 3 wciąż brakuje funkcji transmog. Gracze chcą przebierać Geralta
Zabójca potworów też musi być modny.
Wydana pod koniec 2022 roku next-genowa wersja Wiedźmina 3 uzupełniła grę o nowe treści i sporo usprawnień umilających zabawę. Niektórym graczom wciąż brakuje jednak opcji tzw. transmogu, który pozwlalałby na swobodne przebieranie Geralta.
Dla przypomnienia: system transmogryfikacji pozwala zmienić wygląd wyposażenia postaci, zachowując jego statystyki. Dzięki temu nie trzeba rezygnować ze strojów, które nam się podobają, tylko dlatego, że mają za słabe „numerki”. Takie rozwiązanie powoli staje się standardem w grach RPG, choć trzeba przyznać, że w 2015 roku - kiedy to Wiedźmin 3 zadebiutował - nie było tak rozpowszechnione.
„Naprawdę potrzebujemy transmogu” - napisał fan Wiedźmina 3 na Reddicie. „W grze jest przecież tak dużo niskopoziomowych zestawów pancerzy, broni i wyposażenia dla Płotki, które wyglądają świetnie”. Internauta zobrazował kilka przykładów, w tym Zbroję Tysiąca Kwiatów, która jest nowym przedmiotem w next-genowej wersji, lecz przeznaczonym tylko dla początkujących postaci, więc potem staje się bezużyteczna.
Żal z powodu braku transmogu wyraził też dziennikarz The Gamer w nowym felietonie. „W grach RPG chodzi przede wszystkim o ekspresję. Nawet jeśli masz już nazwaną postać, najlepszą zabawą jest uczynienie jej wyjątkową dla ciebie, wybranie broni, której używa i wyglądu. Geralt zawsze będzie białowłosym wilkiem ze śmiertelnym spojrzeniem, ale mój Geralt nie nosi nudnych tunik - on walczy z topielcami w stylowej nilfgaardzkiej czerni, władając mieczem z purpurowymi runami”.
„Nie liczyłem, ale stawiam, że ok. 90% ekwipunku w Wiedźminie 3 jest brzydkie” - narzeka autor, tak jak wielu innych graczy zmuszony zastępować pancerze mocniejszymi wariantami, nawet jeśli nie chce ich nosić.
Brak transmogu w next-genowym Wiedźminie 3 jest tym bardziej zaskakujący, że Cyberpunk 2077 taki system posiada - a jest to gra, w której ze względu na perspektywę FPP raczej rzadko widujemy naszą postać. Być może w kodzie Dzikiego Gonu siedzi pewien szkopuł, który utrudnia lub nawet uniemożliwia zmianę wyglądu wyposażenia.
CD Projekt nie podał przyczyny rezygnacji z transmogu w next-genowej edycji gry. Jedyną wypowiedzią, jaką dysponujemy, jest krótki komentarz odpowiedzialnego za kontakt ze społecznością Marcina Momota z 6 grudnia: „Nie mamy planów na dodanie funkcji transmog [w edycji next-genowej - dop. red.]”.