Wielka wizja Epic Games. Firma chce zbudować „pozytywne” metaverse
Dla miliardów odbiorców.
Tim Sweeney - szef Epic Games - przedstawił wczoraj „wielką wizję” przyszłości swojej firmy, odpowiedzialnej za Fortnite czy Unreal Engine. Jak przyznał, chce zbudować „pozytywne” metaverse.
Koncept „Metaverse” nie ma obecnie jednej i ustalonej definicji, lecz wydaje się, że najbliższe zrealizowania pomysłu - lub jednej z wersji pomysłu - jest właśnie darmowe battle royale, łączące w jednym miejscu przeróżne licencje gier z całego świata, koncerty muzyczne i inne wydarzenia specjalne.
Epic to jednak nie tylko Fortnite i Unreal Engine, ale także sklep Epic Games Store, gry Rocket League i Fall Guys, serwis ArtStation, a nawet platforma Bandcamp dla zespołów muzycznych. Wielki plan zakłada, by wszystkie te elementy połączyć.
- W nadchodzących latach zamierzamy połączyć części w coś, co coraz bardziej przypominać będzie metaverse z science-fiction - mówił Sweeney. - Nie w dystopijnym wydaniu, lecz pozytywną wersję, gdzie razem ze znajomymi można wkroczyć do trójwymiarowego środowiska i eksplorować świat.
Wielkie łączenie obejmie najwyraźniej nie tylko licencje firmy. Miliony deweloperów mają tworzyć treści dla miliardów odbiorców. - Świat nie jest dziełem Epic czy jakiejś innej korporacji, lecz wspólnym dziełem twórców z całego świata, z różnych krajów i gatunków - zapewnił szef firmy, cytowany przez The Verge.
Część planów ujawniano już w tym roku. W kwietniu zapowiedziano, że Epic przygotuje wspólne metaverse razem z LEGO, a w planach jest także specjalny edytor Unreal dla Fortnite (UEFN), obejmujący nawet własny język skryptowy, Verse. Te elementy miały zadebiutować jeszcze w tym roku, lecz zostały opóźnione.