Wielkie zmiany w Diablo 4. Mniej przedmiotów, więcej rzemiosła
Ogromna lista nowości.
Blizzard opisał w szczegółach oczekiwane zmiany w itemizacji, nadchodzące wkrótce na publiczne serwery testowe, a gdzieś w kwietniu do wszystkich graczy, wraz ze startem 4. sezonu.
Lista zmian i nowości planowanych dla aktualizacji 1.4.0 jest bardzo długa i obejmuje nie tylko przedmioty, ale także klasy postaci, nowy rodzaj podziemia czy - jakże mile widziane - przeniesienie gromadzonych Aspektów do Kodeksu.
Najważniejsza będzie jednak zapewne itemizacja, czyli jedna z największych bolączek Diablo 4. Interesujący - i być może kontrowersyjny - jest fakt, że planowane zmiany brzmią nieco jak uproszczenie systemu, choć szczegóły wyjdą oczywiście „w praniu”.
Po pierwsze, przedmioty będą miały mniej afiksów, czyli dodatkowych statystyk i właściwości. Dla itemów legendarnych będą to trzy pozycje, a dla rzadkich - dwie. Zmniejszy się także liczba dostępnych afiksów, lecz te pozostałe powinny być mocniejsze i bardziej przydatne, a pojawią się także nowe opcje, jak punkty do bazowych talentów i więcej odnawiania zasobów oraz życia.
Również klejnoty zostaną uproszczone. Co kluczowe „znacząco zmniejszono częstotliwość wypadania przedmiotów (mniej sortowania, więcej zabijania!)” - czytamy w opisie.
Ważną nowością jest także więcej opcji modyfikowania przedmiotów. Jest choćby „przerzucanie” statystyk za pośrednictwem nowego systemu hartowania (Tempering) u Kowala. Za pomocą specjalnych Podręczników Hartowania będziemy mogli dodawać nowe afiksy, które trzeba będzie najpierw znaleźć - niczym Aspekty.
W sferze rzemiosła nadchodzi jeszcze jedna mechanika rozgrywki, czyli Obróbka Mistrzowska (Masterworking), do podnoszenia statystyk przedmiotów w 12 poziomach. Tutaj materiały znajdziemy w nowym podziemiu o nazwie The Pit, gdzie spędzimy 10 minut, starając się pokonać jak najwięcej wrogów i końcowego bossa.
Bardzo wygodnie brzmi właśnie przeniesienie Aspektów do Kodeksu. Po rozłożeniu przedmiotu z Aspektem na czynniki pierwsze u kowala umiejętność trafi do Kodeksu, gdzie pozostanie do wykorzystania w dowolnym momencie, w najmocniejszej znalezionej wersji (same widełki bonusów zostaną także rozszerzone). Koniec z zawalaniem ekwipunku masą sprzętu, którego nigdy nie wykorzystamy.
Opisywane powyżej nowości to tylko wierzchołek góry lodowej. Przedmioty legendarny mają być bardziej użyteczne i dostępne częściej już na niższych poziomach trudności, Piekielny Przypływ doczekał się sporej przebudowy (poziom trudności będzie rósł wraz z zabijaniem wrogów), a przebalansowanie klas ma sprawić, że więcej umiejętności da się przekuć na interesujący build.
Warto pamiętać, że mowa o testowej wersji łatki na serwery PTR, więc szczegóły mogą się jeszcze zmienić po „zderzeniu” z graczami.