Wielkie zmiany w Starfield. Lepsze mapy, 60 klatek na XSX i pierwszy rzut oka na pojazdy
Jest też ozdabianie statku.
Todd Howard nie przesadzał, gdy zapowiadał wydanie „dobrych” patchy do Starfield. Bethesda ujawniła, że kolejna aktualizacja wprowadzi m.in. odświeżony wygląd map, opcję strojenia wnętrza statku oraz tryb wydajności na konsolach Xbox Series X.
Wszystkie nowości i zmiany mogą już testować użytkownicy Steama, korzystając ze specjalnej funkcji beta, ukrytej we właściwościach gry. Wśród najważniejszych atrakcji do sprawdzenia na PC możemy wymienić:
- odświeżony wygląd map. Nie są już minimalistyczną, niebieską planszą, lecz szczegółową makietą całej lokacji
- system dekorowania statku kosmicznego, identyczny jak w przypadku placówek
- nowe opcje dostosowania poziomu trudności
- możliwość zresetowania wyglądu i cech postaci przy podejściu do Nowej Gry Plus
W końcowym fragmencie zapowiedzi patcha ujawniono również, że deweloperzy pracują nad dodaniem do gry pierwszego naziemnego pojazdu. Na ten dodatek poczekamy jednak trochę dłużej.
Patch zadebiutuje oficjalnie 15 maja, wprowadzając także wyczekiwane udogodnienia na konsolach Xbox Series X. Jak czytamy na oficjalnej stronie, gra wzbogaci się o tryb wydajności, który zwiększy limit klatek na sekundę do 60, kosztem rozdzielczości i szczegółowości oprawy. Tryb jakości pozostanie ograniczony do 30 FPS-ów.
Posiadacze ekranów z obsługą VRR będą mogli wybrać trzecią, zbalansowaną opcję, z limitem 40 klatek. „Jeśli skonfigurujesz grę w ten sposób, Starfield ustawi docelową liczbę klatek na sekundę na poziomie 40, zachowując priorytet dla jakości grafiki” - tłumaczy Bethesda.
Oczywiście w aktualizacji nie zabrakło też długiej listy poprawek błędów i usprawnień wydajności. Pełny opis zmian znajdziemy pod wpisem o konsolowych trybach grafiki. Więcej informacji o pojazdach powinno pojawić się niedługo.