Wiemy, ile kopii sprzedał Frostpunk 2. Chłodne recenzje graczy odbiły się na giełdzie
Ale studio szacuje, że koszty się zwrócą.
Sprzedaż Frostpunk 2, najnowszej gry w katalogu polskiego 11 bit studios, przekroczyła już 350 tysięcy egzemplarzy. Choć sequel zebrała bardzo wysokie oceny od recenzentów, gracze podchodzą do niego bardziej sceptycznie. Najwyraźniej nie pozostało to bez znaczenia dla inwestorów.
W szczytowym momencie piątkowej premiery cena jednej akcji 11 bit studios sięgała 550 zł. Po weekendzie linia na wykresie stooq poszybowała w dół o 34%, a obecnie utrzymuje się na cenie 350 zł. Tak sytuację na giełdzie opisuje analityk Krzysztof Tkocz z domu maklerskiego BDM.
„Niestety zarówno peak [liczby graczy - dop. red], jak i oceny Frostpunk 2 nie spełniły naszych oczekiwań” - czytamy. „Tak jak się można było spodziewać po recenzjach z bety (oceny około 8/10), większość negatywnych komentarzy związana jest z minięciem oczekiwań graczy co do drugiej części Frostpunka”.
„Uważamy, że niskie oceny to efekt tego, iż w pierwszej kolejności po grę sięgnęli najwierniejsi fani pierwszej odsłony, a części z nich nie przypadł do gustu nowy kierunek zmian” - dodał.
Recenzje graczy rzeczywiście są mniej entuzjastyczne od tych wystawionych przez dziennikarzy, ale nazwanie ich „niskimi” wydaje się wyolbrzymieniem. Obecnie średnia pozytywnych ocen na Steamie wynosi 71%, a więc utrzymuje się w kategorii „w większości pozytywnych”.
Faktem jest jednak, że duża część krytyki uderza w różnice między rozgrywką z pierwszej i drugiej części. Zwiększenie skali i zarządzanie całym miastem, a nie mniejszą grupą ocalałych, nie przypadło do gustu graczom, którzy preferowali bardziej „kameralne” podejście z oryginału.
Frostpunk 2 powinien na siebie zarobić
Choć Frostpunk 2 nie przekonał do siebie wszystkich fanów „jedynki”, to i tak sprzedał się w nakładzie 350 tysięcy kopii. 11 bit studios zakomunikowało, że szacowane przychody (łącznie z odroczoną zapłatą za dodanie gry do Game Passa, a także zarobkami z DLC) pokryją koszty produkcji i marketingu.
Warto też mieć na uwadze, że wciąż mówimy wyłącznie o premierze na PC. Sequel zmierza także na konsole PS5 i Xbox Series X/S, na razie bez konkretnej daty premiery. Jeśli jesteście ciekawi, czy kontynuacja trafi do waszego gustu, zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją Frostpunk 2.