Wii U przynosi zyski przy jednej kupionej grze
Straty na sprzedaży konsoli łatwe do nadrobienia.
Reggie Fils-Aime, szef amerykańskiego oddziału Nintendo, zdradził w rozmowie z MercuryNews.com, że Wii U przynosi zyski, gdy tylko gracz zdecyduje się na zakup jednej gry.
- Model biznesowy nie uległ większej zmianie. Gdy tylko posiadacz konsoli zdecyduje się na zakup gry, cała transakcja staje się opłacalna - czytamy w wywiadzie.
Wii U to pierwsza konsola Nintendo, która jest sprzedawana ze stratą. Producent sprzętu planuje zarobić na sprzedaży oprogramowania. Szacuje się, że z ceny każdej zakupionej gry od 20% do 30% trafia do kasy japońskiej firmy.
Europejczycy muszą poczekać na premierę konsoli do 30 listopada. Od 18 listopada konsola jest w sprzedaży w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj pisaliśmy o grach z Nintendo Wii, które również uruchomimy na nowym sprzęcie.