Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści - twórcy pokazują wybrane lokacje
Rivia, Mahakam i inne.
Deweloperzy z CD Projekt Red opublikowali grafiki przedstawiające wybrane lokacje, które gracze zwiedzą w grze Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści - samodzielnej kampanii fabularnej karcianki Gwint.
Pierwszy obrazek prezentuje Rivię, czyli jedno z dwóch królestw, którym włada główna bohaterka produkcji, Meve. Na ilustracji dostrzec można położone nad wodą budynki otoczone kamiennym murem.
„Ziemia ta nierozerwalnie kojarzy się z pewnym białowłosym wiedźminem. Ludzie zapominają jednak, że Rivia znana była w najdalszych zakątkach Kontynentu jako dom niezwykle utalentowanych kowali i rzemieślników na długo, zanim Geraltowi nadano jego przydomek” - czytamy w opisie.
Kolejny screen pokazuje zaś Lyrię, a więc drugi kraj rządzony przez Meve. Krajobraz jest jednak dość ponury - widoczną posiadłość zaatakowali żołnierze Nilfgaardu, zabijając mieszkańców i podpalając budynki.
„O ile Rivię i Lyrię łączy ta sama urodzajna ziemia, różni je sposób jej wykorzystania. Na bogactwo Lyrii składają się przepyszne owoce, warzywa, mięsa i wina - to właśnie jakością tych wyrobów szczyci się tutejsza, pracowita ludność” - napisano.
Z kolei następny obrazek prezentuje zamieszkany przez krasnoludów Mahakam. Deweloperzy przedstawili scenę spotkania na jednym z pokrytych śniegiem górskich szczytów - bohaterowie stoją przed dużych rozmiarów bramą.
„Można powiedzieć, że za niepozornych początków Mahakamu, kiedy krasnoludy kształtowały góry wiercąc i kując pod powierzchnią ziemi, góry jednocześnie kształtowały krasnoludy. W tej krainie kontrastu, która była i zawsze pozostanie przede wszystkim miasteczkiem górniczym, ośnieżone szczyty kryją rozgrzane do czerwoności kuźnie. To jednak także najbezpieczniejsza krasnoludzka twierdza od Gór Sinych aż po Wielkie Morze - i to pomimo otaczających ją królestw ludzi i potworów zalegających pod ziemią” - wyjaśnili twórcy.
Czwarta ilustracja poświęcona jest Aedirn. Grafika pokazuje trawione ogniem pole, które niedawno najwyraźniej było miejscem dużej bitwy. Pomiędzy płomieniami przechadza się główna bohaterka gry.
„Największe i najpotężniejsze spośród Królestw Północy, Aedirn, szczyci się doskonale rozwiniętą siecią dróg oraz niezachwianym statusem ekonomicznym. Przykładami tego światowej sławy przemysłu są huty z Gulety i Eysenlaan oraz tkalnie Vengerbergu. Mieszkańcy tego regionu to wykształcone osoby o wyrafinowanym smaku, którzy, delikatnie mówiąc, bywają snobami. Kaedweńczyków uważają za chamów i prostaków, wszyscy Rivijczycy to według nich złodzieje, a Lyrijczycy to „tania i dobra siła robocza”. Może to być wina ich króla - Demawend III stale zadziera nosa czym gra na nerwach innych władców” - tłumaczą autorzy.
Natomiast ostatni screenshot przedstawia Angren, które wyróżnia się dużym stopniem zalesienia. Na obrazku widzimy skonstruowany z drewna budynek, do którego prowadzi most wzniesiony wśród drzew.
„Podróżując przez Angren nie uświadczysz dobrych dróg - tamtejsze ścieżki są wąskie i często zablokowane przez powalone drzewa czy rozlewiska. Po drodze nieraz się zgubisz, przemokną Ci buty, do ran wda się zakażenie, a temu wszystkiemu towarzyszyć będzie nieustające brzęczenie komarów, które okupują Angren przez cały rok. Ze względu na wilgoć i piaszczystą glebę nie opłaca się tu uprawiać roli ani wydobywać kruszców, za to wiekowe puszcze przyciągają druidów i drwali. Gęste lasy są także idealnym miejscem aby schować się lub zastawić pułapkę, przez co Angren stało się domem dla wszelkiego rodzaju zbiegów, przestępców i dezerterów - osób, które bardzo nie chcą zostać znalezione i będą bardzo niezadowolone jeśli na nie natrafisz” - głosi opis.
Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści ukaże się 23 października na PC, a na PS4 i Xbox One zadebiutuje 4 grudnia.