Skip to main content

Współtwórca Fallouta chciał stworzyć Baldur's Gate 3. Opowiada o pomysłach

„Trójka” mogła powstać już 20 lat temu.

Jeden z czołowych twórców oryginalnego Fallouta zdradził, że przed dwudziestoma laty chciał wraz z zespołem Troika Games stworzyć Baldur's Gate 3. W opublikowanym niedawno filmie opowiada o swoim pomyśle na kontynuację kultowego RPG.

Tim Cain to ważna postać w historii gier RPG. Jest jednym z współtwórców kultowego Fallouta oraz studia Troika, które dało nam takie produkcje, jak Arcanum czy Vampire: The Masquerade - Bloodlines. Okazuje się, że wspomniany zespół chciał stworzyć Baldur's Gate 3, a wstępny plan gry gotowy był już w 2003 roku. Cain znalazł dokumenty przypadkiem, szukając informacji o innym swoim projekcie.

Z opowieści Tima Caina wynika, że jego wersja Baldur's Gate 3 mocno odchodziłaby od tradycyjnej formuły Dungeons & Dragons. Przede wszystkim miała to być pierwszoosobowa gra RPG z walką w czasie rzeczywistym, choć podczas starć kamera ukazywałaby naszych bohaterów z perspektywy trzeciej osoby. Kierowalibyśmy też tylko jedną postacią z opcją rozszerzenia drużyny o zaledwie 1-2 towarzyszy.

Także system gry doczekałby się sporych zmian w stosunku do papierowej edycji Dungeons & Dragons. Przede wszystkim w grze Troika Games nie znaleźlibyśmy współczynników inteligencji i mądrości, a gracze nie mieliby kontroli nad wartościami poszczególnych cech, które zamiast tego generowane byłyby na podstawie rasy i klasy naszej postaci, a następnie wzrastałyby automatycznie w miarę zdobywania kolejnych poziomów.

Ponadto twórcy zamierzali podążyć ścieżką Planescape: Torment, oferując każdej z postaci start jako True Neutral, a podejmowane przez nas wybory wpływałyby na nasze etyczne poglądy. Klas byłoby 8 - bardowie, klerycy, druidzi, wojownicy, magowie, mnisi, łowcy i łotrzykowie. W grze znaleźlibyśmy też pasywne bonusy przypominające profity znane z Fallouta.

Baldur's Gate 3 od Troika Games miało także zawierać tryb multiplayer, na który składałoby się wspólne wykonywanie zadań w kooperacji, walki PvP na arenach oraz pewnego rodzaju „wyścigi”, w których gracze starliby się wykonać określone zadanie szybciej innych. Dodatkowo twórcy chcieli zapewnić proste narzędzia do własnoręcznego przygotowywania niestandardowych zadań PvPvE, a nawet całe kampanie fabularne.

Niestety, Troika Games nigdy nie dostało szansy stworzenia własnego Baldur's Gate 3, a studio zamknięto w 2005 roku, niedługo po premierze Vampire: The Masquerade - Bloodlines. Słynne „Wrota Baldura” pozostawały w uśpieniu przez długie lata i dopiero w tym roku ukaże się prawdziwa kontynuacja kultowej serii, choć odpowiada za nią zupełnie inny zespół - Larian Studios.

Zobacz także