„Wszystko trzyma się na taśmę”. Szef projektu Fallout London komentuje stan techniczny moda na premierę
„W zasadzie wyszło znacznie lepiej, niż się spodziewaliśmy”.
W Fallout London, czyli ogromny mod do Fallouta 4, po latach prac doczekał się w końcu premiery. Niezależna produkcja zespołu Team Folon zachwyciła graczy świetnym klimatem i ogromną liczbą detali, jednak głośnym echem odbiły się w sieci problemy techniczne produkcji. Teraz szef projektu postanowił publicznie wypowiedzieć się na temat znalezionych usterek.
„Pod względem samej premiery w zasadzie wyszło znacznie lepiej, niż się spodziewaliśmy” - powiedział Dean „Pilladog” Carter w rozmowie z portalem VG247. „Nie będę owijał w bawełnę, włożyliśmy w tę produkcję całe nasze serca i dusze, ale na koniec i tak się okazało, że nie ważne, jak bardzo się staraliśmy, finalnie i tak wszystko trzyma się na taśmę”.
„W naszym wypadku ta taśma trzyma się lepiej, niż przewidywaliśmy, ale gracze znaleźli mnóstwo błędów, które u nas po prostu nie występowały” - kontynuuje deweloper. „Weźmy jako przykład błąd z pociągiem, który jest już dość znany i ludzie często go zgłaszają. Sami nigdy go nie doświadczyliśmy. Nie zgłaszał go żaden z naszych testerów i gdybyśmy znaleźli go wcześniej, to na pewno nie trafiłby do gry”.
„Nie mam pojęcia, czy coś się popsuło w momencie przesyłania plików moda na serwery, ale tak poważny problem w finalnej wersji był dla nas wielkim zaskoczeniem” - dodaje Carter. Glitch, o którym wspomina twórca, sprawia, że próba szybkiej podróży pociągiem po zrujnowanym Londynie może skończyć się wysypaniem się gry do pulpitu, a w niektórych wypadkach stale obniża maksymalną liczbę punktów zdrowia graczy.
Lider projektu potwierdził, że obecnie twórcy pracują tak intensywnie, jak bardzo pozwala im to sytuacja, aby jak najszybciej wypuścić łatkę naprawiającą najbardziej krytyczne błędy. Jednocześnie twórca jednak prosi, aby przed zgłoszeniem nowej usterki upewnić się, czy problem na pewno nie leży po naszej stronie.
„Najbardziej uciążliwe są te sytuacje, gdy ktoś zainstalował coś źle, a potem mówi, że to nasza wina. Wiemy, że nie jest łatwo zainstalować moda na wersji gry na Steamie. Rozumiemy to i staramy się pomóc. Mamy od tego typu problemów aktywnie udzielający pomocy zespół techniczny” - podsumowuje twórca.