Wychodzą na jaw kulisy głośnych zwolnień w Activision z 2009 roku. „Bierzcie pieniądze i pogódźcie się z tym”
Wielu pracowników zagroziło odejściem po zwolnieniu lubianych liderów.
Paul Sandler - były główny projektant ze studia Infinity Ward, a obecnie pracujący w NetEase - ujawnił w mediach społecznościowych kulisy głośnej sytuacji z 2009 roku, kiedy to założyciele firmy Jason West i Vince Zampella zostali nagle zwolnieni przez Activision. Deweloper zapamiętał oferowaną przez wydawcę podwyżkę, aby powstrzymać resztę zespołu od odejścia.
Jak wspomina Sandler w artykule opublikowanym w serwisie LinkedIn, informacja o zwolnieniu dwóch kluczowych liderów dotarła do pracowników studia niedługo przed premierą Call of Duty Modern Warfare 2 i to w dość chaotyczny sposób - jeden z grafików jeździł na hulajnodze po głównym korytarzu łączącym wszystkie biura i zaglądał do każdego pomieszczenia, przekazując przebywającym tam pracownikom przykre wieści.
„Jedyna rzecz, która wówczas wydawała się jasna, to to, że Jason i Vince nie spodziewali się takich działań zarządu i zostali zwolnieni za »niesubordynację« po serii zebrań dyrektorów, po czym w studiu pojawili się ochroniarze, żeby uniemożliwić im ponowne wejście do budynku” - wspomina deweloper. „To, że nasi szanowani szefowie i liderzy zostali wyrzuceni z firmy w tak nagły i bezceremonialny sposób, wzbudziło w całym zespole ogromną złość i uczucie niesprawiedliwości”.
Wśród kilku pracowników pojawił się pomysł, aby w geście solidarności także złożyć wypowiedzenia, który szybko podchwyciło więcej osób. Obecni na miejscu przedstawiciele Activision zrozumieli, że takie masowe odejścia mogą postawić produkcję Modern Warfare 3 pod znakiem zapytania i próbowali załagodzić sytuację. Wszyscy zebrali się na spontanicznym zebraniu w firmowej kuchni. Początkowo wydawcy próbowali wyjaśnić powody zwolnienia Westa i Zampelli, ale „nikt ich nie słuchał i każdy miał ich gdzieś”.
„Nagle jeden z członków zespołu zapytał się wprost, czy dostaną obiecane premie za wypuszczenie MW2 do sprzedaży. Czując rosnące napięcie, jeden z dyrektorów odpowiedział mniej-więcej tymi słowami: »Jeśli zostaniecie w studiu i stworzycie Modern Warfare 3 to dostaniecie wszystkie obiecane premie za MW2, a dodatkowo każdemu podniesiemy pensję o 50 procent«” - czytamy. „Ale widząc, że ludzie się nie uspokoili, a co najwyżej zdenerwowali jeszcze bardziej, dyrektor dodał: »Słuchajcie, wiem, że to trudna sytuacja, ale po prostu bierzcie pieniądze i pogódźcie się z tym«”.
Próba załagodzenia sytuacji udała się połowicznie, ponieważ ostatecznie - jak wspomina Sandler - ze studia odeszło około 40 osób, podczas gdy cały zespół liczył wówczas 100 pracowników. Część z tych, którzy zdecydowali się złożyć wypowiedzenie, potem dołączyła do Zampelli w jego nowej firmie Respawn Entertainment, które zasłynęło później m.in. serią Titanfall i darmowym spin-offem Apex Legends.