Wyciekła mapa Need for Speed 2022 i pierwsze materiały z gry

Do sieci trafiło sporo nieoficjalnych materiałów z nowej odsłony Need for Speed od studia Criterion, w tym mapa miasta, w którym podobno osadzono akcję gry.

Ilustracje pochodzą od internauty o pseudonimie ynk - znanego wśród fanów wyścigowego cyklu leakera, który w przeszłości dostarczał wiarygodnych informacji o powstających projektach. Informator opublikował grafiki na jednym z kanałów na Discordzie.

Wśród materiałów jest mapa Lake City Shore, gdzie osadzono podobno akcję produkcji. Miasto - według wcześniejszych doniesień, wzorowane na Chicago - podzielone jest na sześć dzielnic.

Jak zwracają uwagę fani z serwisu NFS Polska, całość przypomina teren znany z Need for Speed Heat. Obszar podzielono na 50 mniejszych sektorów, w których zapewne znajdziemy szereg przedmiotów i innych atrakcji. Na grafice dostrzec można też dziewięć kryjówek, pomiędzy którymi zapewne swobodnie się przemieścimy.

Ynk udostępnił także fragment screenu z gry. Obrazek - opublikowany również na forum Reddit - ukazuje część samochodu na tle wieżowców. Grafika zdaje się potwierdzać, że w nowej odsłonie cyklu faktycznie trafimy do odpowiednika Wietrznego Miasta.

To jednak nie wszystko, ponieważ leaker pokazał klip z wczesnej wersji projektu. Siedmiosekundowe wideo prezentuje w akcji jeden z samochodów i interfejs. Ten ostatni obejmuje widoczne w prawym dolnym rogu ekranu licznik i obrotomierz, wokół których znajduje się pasek życia, co sugeruje, że pojawi się opcja całkowitego zniszczenia auta.

Na wszystkich materiałach próżno szukać elementów anime, o których wspominały niedawne nieoficjalne informacje. To jednak nie oznacza, że nie pojawią się w pełnej wersji produkcji, która najpewniej ukaże się jesienią.