Wyciekły gameplaye z testów Battlefield 2042. Są nowe informacje o grze
Eliminacje botów nie liczą się jako zabójstwa w tabeli.
W internecie pojawiają się fragmenty rozgrywki z zamkniętych, technicznych testów Battlefield 2042, na które zostali zaproszeni wybrani przez EA szczęśliwcy. Wydawca regularnie usuwa materiały, ale zachowało się kilka z nich.
Nagrania nie są najlepszej jakości, a w dodatku obraz jest przesunięty na prawo, ale to aktualnie jedyna szansa, by zobaczyć grę w akcji. Co ciekawe, wbrew wcześniejszym informacjom, zamknięta alpha nie jest przeprowadzana na szarych mapach bez tekstur.
Z informacji dostępnych w sieci dowiadujemy się, że deweloperzy przeprowadzają testy na wersji gry z lipca. Strzelanka jest jeszcze podobno źle zoptymalizowana i ma sporo błędów.
Dodatkowe interesujące informacje o Battlefield 2042 przekazał za pośrednictwem Twittera Tom Henderson, znany leaker, cieszący się dobrą opinią. Okazuje się przykładowo, że zaprezentowany w filmowym prologu okręt bojowy Exodus będzie prawdopodobnie służył jako baza główna gracza - znajduje się tam chociażby strzelnica, na której można poćwiczyć.
Ponadto, zabijanie botów w meczach online nie jest wliczane do ogólnej liczby eliminacji w tabeli - choć najpewniej otrzymamy za nie punkty.
Henderson napisał też, że w grze są cztery typy pocisków: lekkie, średnie, ciężkie i przeciwpancerne, a system pingu, czyli oznaczania, wzorowany jest na Battlefieldzie 5.
Ciekawy jest też wpis leakera, który głosi „Destrukcja otoczenia w Battlefield 2042 porównywana jest do Battlefielda 3”. Henderson najprawdopodobniej przytacza tu opinie osób biorących udział w testach.