Skip to main content

Wydawca Annapurna Interactive został bez ludzi. Wszyscy pracownicy odeszli

Efekt konfliktu z właścicielką firmy.

Do bardzo nietypowej sytuacji doszło wewnątrz wydawcy Annapurna Interactive. W wyniku konfliktu pracowników z właścicielką firmy, cała załoga w ramach protestu wspólnie odeszła z firmy. Zaniepokojeni sytuacją są przede wszystkim deweloperzy, którzy nie mają pewności, co teraz stanie się z rozwijanymi przez nich projektami.

Wszystkich 25 członków zespołu Annapurna Interactive wspólnie złożyło rezygnację” - przekazał w oświadczeniu, cytowanym przez serwis Bloomberg, dotychczasowy szef działu Nathan Gary. „To była jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie w życiu podjęliśmy, i nie przyszła nam ona łatwo”.

Jak mogliśmy się dowiedzieć, zespół wydawniczy negocjował z właścicielką firmy Megan Ellison przekształcenie działu w samodzielną firmę. Kiedy rozmowy zakończyły się fiaskiem, Gary oraz reszta członków zarządu złożyła rezygnację, a wkrótce dołączyła do nich reszta pracowników. Sytuacja wygląda bardzo niekorzystnie dla współpracujących ze spółką deweloperów.

Annapurna Interactive ma w swoim katalogu wiele wysoko ocenianych gier niezależnychZobacz na YouTube

W obecnej sytuacji pozbawieni zostali oni funduszy na dalszy rozwój projektów, a także odcięto ich od oferowanych przez Annapurna usług, takich jak kontrola jakości, marketing czy dostosowywanie produktów do lokalnych rynków. Nowy prezes firmy Hector Sanchez, jak informują anonimowe źródła, podczas poufnych zebrań zapewnił deweloperów, że dotychczasowe umowy z twórcami pozostają w mocy, a dział wydawniczy zasili wkrótce nowa załoga, która wznowi jego działanie.

Oficjalny komentarz w sprawie wydała natomiast Megan Ellison. „Naszym głównym priorytetem jest kontynuowanie wsparcia udzielanego deweloperom i partnerom podczas tego trudnego okresu” - przekazała kobieta. „Zobowiązujemy się nie tylko dalej wspierać gry aktualnie znajdujące się w produkcji, ale także rozszerzać naszą obecność w różnych branżach i poszukiwać możliwości, które pozwolą nam dalej oferować liniowe i interaktywne historie poprzez filmy, seriale, gry i teatr”.

Zobacz także