Wydawca Genshin Impact żąda ujawnienia nazwisk leakerów
Złożył wnioski w sądzie.
Wydawca Genshin Impact domaga się od Twittera ujawnienia detali na temat trzech kont, które zajmują się ujawnianiem informacji na temat popularnej gry.
Cognosphere - o tej firmie mowa - jest częścią chińskiego MiHoYo, odpowiadając właśnie za kwestie wydawnicze. Podmiot złożył w sądzie w Kalifornii oficjalne wnioski, domagając się od platformy społecznościowej szczegółów na temat użytkowników Merlin Impact, Genshin World oraz XWides.
Wszystkie konta to leakerzy zajmujący się tematyką Genshin Impact, regularnie publikujący informacje na temat planowanych wydarzeń specjalnych czy postaci. Źródła tajemnej wiedzy jest oczywiście nieznane. Wcześniej w lutym Twitter poproszono także o usunięcie części wpisów, tłumacząc się naruszeniem praw autorskich.
Tweety pozostają jednak dostępne i nie jest jasne, w jaki sposób serwis społecznościowy odpowie na przestawione wezwania. Część obserwatorów żartuje, że może być ciężko, ponieważ nie jest do końca jasne, czy w Twitterze po ostatnich zwolnieniach został jeszcze jakiś prawnik.
Nie są to pierwsze działania tego typu. Wcześniej w tym roku Cognosphere „zabrało się” w podobny sposób za użytkowników zrzeszonych na serwerze Discord poświęconym przeciekom na temat Genshin Impact. Wtedy „operowano” jednak wnioskami DMCA, by usunąć wrażliwe treści, także tłumacząc się naruszeniem praw autorskich.
Jeden z użytkowników z Twittera - „Merlin Impact” - wyjaśnia w rozmowie z serwisem Axios, że zbytnio się nie przejmuje. Jak dodaje, MiHoYo powinno raczej zmienić podejście i postawić na większą otwartość. „Jeśli faktycznie się za mnie zabierają, to znaczy, że jestem następnym celem ¯\_(ツ)_/¯” - dodał.