Wygląda na to, że nowy Hitman nie połączy zapisów offline i online
Tak ma być.
Studio Io-Interactive skomentowało sposób zapisywania gier w nowej odsłonie serii Hitman.
Po premierze pierwszego odcinka część graczy była zaskoczona, że zapisy wykonane w trybie online nie są kompatybilne z tymi wykonanymi przy grze offline - bez połączenia z siecią.
Oznacza to, że jeśli z jakiegoś powodu stracimy dostęp do Internetu, nie zadziała żaden save, który wykonaliśmy wcześniej w tym trybie.
Sporo elementów gry dostępnych jest tylko w sieci, a projekt zakłada współpracę z serwerami Square Enix, do pobierania nowej zawartości, a także kolejnych odcinków.
Dostęp do Internetu - a nawet samo działania serwerów - nie jest jednak stuprocentowo pewny, lecz gracze odcięci od Internetu nie mogą kontynuować zabawy. Zamiast tego są przenoszenie do głównego menu i tracą postępy.
Problem może tylko skomplikować się w przyszłości, gdy gra wzbogaci się o bardziej złożone i większe mapy, wymagające dłuższej rozgrywki.
Zobacz: Hitman - poradnik i opis przejścia
„Gdy ogłosiliśmy Hitmana, wyjaśniliśmy fanom i graczom, że tworzymy żyjący tytuł” - zapewnia rzecznik Io-Interactive w wypowiedzi dla Eurogamera.
„Stale zmieniający się świat zabójców, rosnący wraz ze społecznością dzięki częstym aktualizacjom, wydawanym pomiędzy kolejnymi lokacjami. Zawartość na żywo obejmuje kolejne kontrakty, eskalacje, znikające cele, a nawet tradycyjne wyzwania.”
„Zawartością można cieszyć się offline, ale w celu zachowania postępów i upewnienia się, że gra jest zaktualizowana, zapisy offline i online przechowywane są oddzielnie.”
