Wyłączacie PS5 czy wybieracie tryb spoczynku? Sony ujawnia preferencje graczy
I powód, dla którego powstał ekran powitalny.
We wrześniu ubiegłego roku Sony wprowadziło na PS5 tzw. Welcome Hub, czyli ekran powitalny z przeprojektowanym, personalizowanym interfejsem. Jak się okazuje, nowinka powstała między innymi ze względu na odsetek graczy, którzy wybierają całkowite wyłączanie konsoli zamiast trybu spoczynku. Podział okazał się zaskakujący nawet dla samego Sony.
Serwis Game File zapytał o to wiceprezesa Sony ds. gier, produktów i doświadczeń graczy, Cory'ego Gasawaya. Menadżer ujawnił, że podział między zwolennikami całkowitego wyłączenia a fanami trybu uśpienia jest równy, a więc po obu stronach wynosi ok. 50%. Zanim Sony przeprowadziło testy, sądziło, że większość wybiera jednak tryb spoczynku, który pozwala natychmiast wznowić zabawę, czyli np. wskoczyć bezpośrednio do ostatniej gry.
„Uzyskaliśmy wiele spostrzeżeń na temat tego, w jaki sposób gracze korzystają z systemu PS5 między sesjami gry” - tłumaczy Gasaway. „Mieliśmy wewnętrzną hipotezę, że znacznie więcej osób przełączy swoją konsolę w tryb spoczynku niż całkowicie ją wyłączy za każdym razem między sesjami gry. Jak się okazało, w rzeczywistości był to podział 50/50 między tymi dwiema opcjami dla wszystkich naszych graczy”.
Jeśli - zgodnie z przewidywaniami Sony - zdecydowana większość graczy wybierałaby tryb uśpienia, to wprowadzony we wrześniu ekran powitalny nie byłby potrzebny, bo nie mieliby z nim zbyt wiele do czynienia. Okazało się jednak, że dla wielu użytkowników będzie to istotna nowość.
Z wywiadu dowiadujemy się jeszcze jednej ciekawej rzeczy. Omawiany Welcome Hub powstał podczas tzw. hackathonu zorganizowanego wewnętrznie przez Sony. To krótkie konkursy, w których programiści rywalizują ze sobą w rozwiązaniu danego problemu lub zaprojektowaniu nowego elementu. Jak twierdzi Gasaway, ekran powitalny jest dziełem niewielkiego zespołu.