Skip to main content

Xbox chce większego nacisku na mobilne granie. Przykładem... Starfield

W streamowaniu siła.

Phil Spencer z Microsoftu uważa, że marka Xbox do odnoszenia dalszych sukcesów potrzebuje prężnie działającego komponentu mobilnego. Co więcej, jego zdaniem jest to klucz do rozwoju całej branży.

Nie bez powodu jego firma zdecydowała się na przejęcie Activision Blizzard, które kontroluje nie tylko Call of Duty i Blizzard, ale także King, jednego z liderów mobilnego grania, odpowiedzialnego za Candy Crush. Celem jest jednak zaoferowanie w tej sferze czegoś więcej, jak na przykład wrażeń typu Starfield.

- Nie brakuje gier free-to-play i jest tak wiele tytułów mobilnych - mówił Spencer w rozmowie z Eurogamerem. - Ale jeśli urządzenie mobilne jest jedynym, które posiada konsument, to w jaki sposób ktoś taki zagra w niesamowite gry, które widzimy na Gamescomie? Posiadany sprzęt nie powinien być barierą.

- Dla dobra tych największych gier detalicznych chcę się upewnić, że są dostępne na najszybciej rozwijającej się platformie do gier, którą jest telefon komórkowy. To jedyna z trzech platform, które się rozwijają. Liczba graczy na konsolach i PC jest stosunkowo stała. W ciągu ostatnich dziesięciu lat cały wzrost w branży przypada na urządzenia mobilne.

- Czegoś brakuje, jeśli nie możemy zagrać na nich w świetne opowieści, takie jak God of War, Starfield czy Spider-Man - dodał Spencer. Rozwiązaniem problemów z wymaganiami sprzętowymi jest streaming rozgrywki przez sieć, za pośrednictwem Xbox Cloud Gaming, ale także zewnętrznych partnerów, jak GeForce Now, Boosteroid czy Ubitus.

- Czy [mój telefon] jest miejscem, które przeznaczę wyłącznie na granie? Nie. Najlepsze wrażenia z rozgrywki będą na niesamowitej konsoli podłączonej do telewizora lub niesamowitym komputerze do gier - zauważył. - Ale czasami nie przeszkadza mi, móc grać na urządzeniu, do którego akurat mam dostęp. A jako gracz powinienem być w stanie podjąć decyzję, gdzie chce grać w moje tytuły.

Spencer szybko pośpieszył z zapewnieniami, że Microsoft nie zamierza rezygnować z dalszego budowania konsol. Jednocześnie pochwalił inicjatywy typu Steam Deck oraz ROG Ally i dodał, że konsumenci nie powinni musieć kupować koniecznie sprzętu Xbox, by otrzymać dostęp do swoich tytułów.

Zobacz także