Xbox Series S może w przyszłości sprawiać problemy - twierdzi twórca Metro: Exodus
Kłopotem jest układ graficzny.
- Twórca Metro Exodus obawia się, że wydajność Xbox Series S będzie w przyszłości problemem
- Zmartwieniem jest układ graficzny
Przedstawiciel studia 4A Games, które odpowiada za serię gier Metro, twierdzi, że Xbox Series S - tańsza i słabsza z nowych konsol Microsoftu - może w przyszłości sprawić deweloperom problemy.
- RAM nie jest na razie dla nas kłopotem, ale wydajność karty graficznej wskazuje na trudności w przypadku przyszłych tytułów - w wywiadzie dla serwisu Wccftech mówi Oleksandr Shyshkovtsov, dyrektor techniczny zespołu, odpowiadając na pytanie o krytykowaną ilość pamięci urządzenia.
- Nasz obecny silnik zaprojektowany jest z myślą o wysokich rozdzielczościach natywnych i wysokiej płynności (…) Zmniejszenie którejkolwiek z wartości wymagałoby jeszcze większej mocy obliczeniowej, co skutkowałoby spadkami wydajności. Na razie mamy odpowiednie rozwiązanie, ale nie jestem nim usatysfakcjonowany - dodaje deweloper.
Wiele tytułów na Xbox Series S działa podobnie, jak na Xbox Series X i PS5, ale w niższych rozdzielczościach. Przykładem jest ulepszona wersja Metro Exodus, która na mocniejszych konsolach zadziała w 4K, ale na słabszym urządzeniu w 1080p.
O obawach względem tańszego modelu część deweloperów mówiło już po prezentacji. Programista z id Software przekonywał nawet, że sprzęt będzie hamował rozwój platform nowej generacji.