YouTube to teraz platforma do grania. Udostępniono 75 tytułów
Ale jeszcze nie wszędzie.
YouTube ogłosiło, że stało się platformą do grania. Słynny serwis z filmami opublikował ponad 75 produkcji do sprawdzenia z poziomu przeglądarki lub aplikacji mobilnej na systemach iOS i Android.
Tytuły dostępne są w ramach specjalnej zakładki „Playables”. Dostęp jest na razie dość zróżnicowany i w Polsce najczęściej widać jeszcze tylko pustą stronę, ale inicjatywa ma wkrótce objąć wszystkich użytkowników.
Testy nowości trwały już od jakiegoś czasu, prowadzone w wybranych krajach. Całość przypomina nieco serwisy z tytułami w technologii Flash z połowy lat 2000. Dostępne są więc mniejsze pozycje mobilne, takie jak Angry Birds Showdown, Tomb of the Mask, Words of Wonders czy Cut the Rope.
„Nie widzisz jeszcze Playables? Nie martw się, w nadchodzących miesiącach rozszerzymy dostępność dla większej liczby użytkowników, więc zaglądaj tu regularnie!” - apelują włodarze platformy w oficjalnej zapowiedzi.
O „Playables” usłyszeliśmy po raz pierwszy już w czerwcu ubiegłego roku, gdy pierwsze testy trwały jeszcze wewnątrz korporacji. Wtedy pisało się o zastosowaniu technologii przygotowanej z myślą o usłudze Stadia i streamowaniu takich prostych gier, lecz nie jest obecnie jasne, czy jest tak w rzeczywistości.