Z The Sims 4 zniknie lubiany błąd. Gracze nie są zadowoleni
Fotografia była zbyt potężna.
Budowanie relacji z drugim człowiekiem to proces czasochłonny i często niezwykle wymagający. Inaczej sprawa ma się w The Sims 4, gdzie w zdobyciu maksymalnego poziomu znajomości pomagała prosta sztuczka. Twórcy postanowili coś na to zaradzić, a społeczność gry nie jest z tego faktu zbyt zadowolona.
Jednym z najefektywniejszych sposobów na zdobycie serca drugiego Sima było do tej pory opcja zrobienia wspólnego zdjęcia. Kilka fotek skutecznie zastępowało długie godziny pogawędek i flirtu. Gracz oszczędzał czas, a postać błyskawicznie poszerzała swoją listę znajomych.
Wszystko, co dobre, musi się jednak skończyć. Jak dowiadujemy się z oficjalnej listy zmian opublikowanej na stronie EA, wspólne sesje zdjęciowe doczekają się niedoprecyzowanego jeszcze nerfa. Niezależnie od konkretnych zamiarów studia, duża część graczy nie jest tym pomysłem zachwycona.
„Nie rozumiem dlaczego skupiają się akurat na tym. Próba zrozumienia działań EA i Maxis sprawia, że boli mnie mózg” - czytamy w komentarzach na forum Reddit. „Totalnie się zgadzam, mało kto narzekał na ten bug ze zdjęciami. W grze wciąż są o wiele poważniejsze błędy, które zgłaszam już od dawna” - dodaje Clurrie_8_9.
Nie brak jednak opinii, że nadużywanie „zdjęciowej mechaniki” było tak naprawdę równoznaczne z oszukiwaniem. Takie stanowisko brzmi sensownie, choć warto pamiętać, że wciąż mówimy o grze singleplayer.
Lista przewidzianych zmian nie ogranicza się wyłącznie do osłabienia potęgi fotografii. W planach są także poprawki w działaniu pralek oraz kilku innych, często zgłaszanych błędów. Twórcy zaznaczają jednak, że nie każdy z wymienionych problemów zostanie naprawiony w najbliższym patchu.
The Sims 4 wciąż żyje i ma się dobrze, co dobrze potwierdzają statystyki opublikowane przez Electronic Arts w zeszłym miesiącu. W najnowszą odsłonę serii zagrało już ponad 70 milionów osób, głównie dzięki przejściu gry na model Free to Play.