Skip to main content

Zainteresowanie Overwatch 2 gwałtownie spadło po premierze Marvel Rivals

Przynajmniej na Twitchu.

Nie da się ukryć, że sieciowa strzelanka Marvel Rivals od chińskiego giganta NetEase dość wyraźnie inspirowana była serią Overwatch. Jak wynika jednak z najnowszych danych, superbohaterska produkcja mogła przyćmić swój pierwowzór, który ostatnio zaliczył spory spadek popularności względem rywala - przynajmniej wśród osób oglądających transmisje na żywo.

Jak informuje portal Gamingbolt, cytując dane zebrane przez serwis Streams Charts, od momentu premiery Marvel Rivals streamy z gry Overwatch 2 zaliczyły znaczący spadek widzów. Podczas gdy w listopadzie liczba osób oglądająca transmisje strzelanki Blizzarda w szczytowym momencie wynosiła nieco ponad 125 tys. osób, tak już w grudniu był to wynik o połowę niższy - niecałe 65 tys. widzów. Warto też zauważyć, że wynik z listopada i tak był nieco wyższy niż zwykle, ponieważ na ten miesiąc przypadały esportowe mistrzostwa świata w grze.

Zobacz na YouTube

Dla porównania w ciągu ostatnich 30 dni streamy z Marvel Rivals przyciągnęły przed ekrany ponad 275 tys. widzów. Różnica jest jeszcze bardziej widoczna, przeglądając wyniki z ostatniego tygodnia. Podczas gdy Overwatch 2 przyciągnął przed ekrany w szczytowym momencie ok. 18,6 tysiąca widzów, tak rozgrywki superbohaterskiej produkcji oglądało już 140 tys. osób.

Dość stabilne dotąd wykresy zainteresowania pozwalają także sądzić, że tytuł NetEase nie zapowiada się na kolejną „viralową” grę, która relatywnie szybko straci na popularności, a stała baza fanów raczej się utrzyma.

Różnica popularności obu gier na widoczna jest także Steamie. Według danych serwisu SteamDB Overwatch 2 zalicza dzienny szczytowy wynik w wysokości ok. 35 tys. graczy, podczas gdy dla Marvel Rivals jest to ponad 400 tys. Trzeba jednak pamiętać, że tytuł Blizzarda dystrybuowany jest przede wszystkim poprzez aplikację Battle.net, także faktyczna różnica nie będzie aż tak kolosalna.

Zobacz także