Zakaz współdzielenia haseł wyszedł Netflixowi na dobre. Liczba abonentów wciąż rośnie
Restrykcyjne zasady okazały się skuteczne.
Od momentu wprowadzenia zakazu współdzielenia haseł do kont Netflix wciąż notuje przyrost subskrybentów. Tylko w lipcu gigant streamingu zyskał 2,6 miliona nowych abonentów w samych Stanach Zjednoczonych.
Co ciekawe, aż 23 procent z nich zdecydowało się na zakup pakietu z reklamami (7 dolarów miesięcznie). To oznacza wzrost o cztery punkty procentowe względem poprzedniego miesiąca. Jak informuje portal Deadline, kadra kierownicza platformy jest zadowolona z wyników, które wskazują, że bardziej restrykcyjna polityka wobec udostępniania haseł do kont jest skuteczna.
Można się więc spodziewać, że z czasem serwis będzie udoskonalać mechanizm wykrywania tego procederu. Przypomnijmy, że Netflix wprowadził modyfikacje w regulaminie pod koniec maja tego roku. Wydawało się, że rygorystyczne zasady zostaną najpierw wprowadzone w USA, a dopiero potem w innych częściach świata.
Okazało się jednak, że Netflix od razu wdrożył zmiany na szeroką skalę, także w naszym kraju, gdzie za każdego nadprogramowego użytkownika, niemieszkającego z założycielem konta, trzeba zapłacić 9,99 zł. W efekcie Netflix szybko zyskał 5,9 miliona nowych abonentów, jak wynika z raportu za drugi kwartał bieżącego roku.