Zapowiedziano niezależne The Final Station, czyli FTL dla kolejarzy
Z lekką nutką This War of Mine.
Firma wydawnicza tinyBuild ogłosiła interesujący projekt dwójki deweloperów zza wschodniej granicy - The Final Station. Postapokaliptyczny tytuł ukaże się latem tego roku.
Gra wydaje się łączyć pomysły z FTL: Faster Than Light czy This War of Mine, ale z wyraźnie kolejarskim zacięciem, stawiającym na podróż pociągiem przez zrujnowany świat.
Zasiadamy więc za sterami potężnej lokomotywy, która zabiera nas od stacji do stacji. Sprzęt trzeba jednak utrzymać „na chodzie” za pomocą znajdywanych surowców, a to wymaga już opuszczenia bezpiecznej kabiny i eksploracji generowanych proceduralnie stacji i peronów, gdzie grasują zainfekowani przeciwnicy.
„Prawdziwym dylematem jest decyzja o zabraniu na pokład innych ocalałych lub też zostawieniu ich samym sobie. Niekiedy nie jest to warte zachodu” - czytamy na oficjalnej stronie. Pomoc nieznajomym to szansa na przydatne bonusy, ale także spore problemy.
Akcję obserwujemy z boku, w dwóch wymiarach, a oprawa graficzna stawia na popularne piksele. Platformy docelowe dla tego interesujące projektu to PC (Windows, Mac, Linux).