Zbanowany streamer CS:GO wygrał z Twitchem w sądzie

• Zakończył się proces między streamerem CS:GO a Twitchem
• Internauta Phantoml0rd wygrał, otrzymując odszkodowanie
• Użytkownik nie wróci już jednak na platformę

Streamer James Varga o pseudonimie Phantoml0rd wygrał proces sądowy z Twitchem, któremu zarzucał niesłuszne zablokowanie konta na platformie streamingowej.

Sprawa sięga 2016 roku, gdy popularny serwis dożywotnio zawiesił profil internauty, który transmitował między innymi rozgrywki z CS:GO. Ban nałożono za „naruszenie regulaminu” portalu, ale nie ujawniono dokładnych przyczyn - spekulowano jednak, że chodziło o promowanie należącej do użytkownika strony ze skórkami do wspomnianej strzelanki.

Dwa lata później Varga złożył pozew przeciwko Twitchowi. Podkreślał, że platforma zablokowała jego konto bez podania powodów i szansy naprawienia ewentualnych błędów. Zaznaczał, że w wyniku podjętych działań pojawiły się „fałszywe” i „bezpodstawne” oskarżenia, będące próbą zniszczenia wizerunku streamera.

Z dokumentów sądowych wynika, że w 2017 roku przedstawiciel portalu miał powiedzieć Phantoml0rdowi, że ban nałożono ze względu na problemy z subskrybentami kanału internauty. Później jednak miało okazać się, że prawdziwym powodem był fakt, że użytkownik transmitował treści pokroju promujących wspomniane skiny do CS:GO.

Twitch złożył własny pozew. Podkreślano, że w ciągu roku przed blokadą Vargę wielokrotnie ostrzegano przed konsekwencjami popełnianych wykroczeń. Wskazywano na związek ze wspomnianą stroną ze skórkami do sieciowej strzelanki - streamer miał reklamować hazardową witrynę, z której czerpał korzyści finansowe, a także działał na niekorzyść innych użytkowników.

Sąd przyznał ostatecznie rację internaucie, podkreślając, że platforma niesłusznie zaingerowała w prawo użytkownika do otrzymywania korzyści z trwającej wówczas umowy, działając na szkodę mężczyzny. Phantoml0rd otrzymał odszkodowanie w łącznej wysokości ponad 20 tysięcy dolarów, co jest tylko ułamkiem kwoty, o którą się starał, czyli 35 milionów dolarów.

W rozmowie z PC Gamerem przedstawiciel Twitcha podkreślił jednak, że Varga nie powróci już do serwisu. Zwraca również uwagę, że jedyne błędy popełnione przez portal związane dotyczą procedur (między innymi brak zabezpieczenia wypłaty pieniędzy za 30-dniowy okres wypowiedzenia), które usprawniono. Udoskonalono też umowy podpisywane ze streamerami.